< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (3365)

13 March 2021
I. Kucharski

Kucharka stara się o pracę w szkole.
Dostaje zadanie: trzy kilogramy mięsa i trzy kilogramy suchego chleba, ma zrobić kotlety. Pichci, miesza, smaży, podaje. Komisja próbuje kotletów - pyszne.
Dają drugie zadanie: oto kilogram mięsa i pięć kilogramów chleba, proszę zrobić kotlety. Kucharka pichci, miesza, smaży, podaje. Komisja próbuje - znowu pyszne.
Dają trzecie zadanie: czasy są bardzo trudne, więc oto sześć kilogramów chleba, proszę zrobić kotlety. Kucharka pichci, miesza, smaży, podaje. Komisja próbuje - smaczne, niczym nie różniące się od zwykłych kotletów. Kierownictwo jest zachwycone, zatrudniają kucharkę.
Kucharka wychodzi ze szkoły i dzwoni do męża:
- Kochanie, mam dla ciebie dwie dobre wieści. Po pierwsze, dostałam tę pracę. Po drugie, nie musisz kupować mięsa, przyniosę do domu cztery kilo.

II. Genetyczny

Dzisiaj mój syn po dwakroć potwierdził swoją żydowskość.
Powiedział, że chce się nauczyć hebrajskiego, jeśli mu za to zapłacę.

III. Opiniowy

Rozmawia dwóch znajomych, w pewnym momencie jeden stwierdza:
- Ech, ilu ludzi, tyle opinii.
Drugi ma dylemat - jak się zgodzi, to się nie zgodzi, a jak się nie zgodzi, to się zgodzi.

IV. Pijacki

Rozmawiają dwie psiapsiułki:
- Słuchaj, mój, ilekroć wypije, to zaczyna rozrabiać albo w ogóle z domu wybywa. A twój - mówi, że musi usiąść pomyśleć i zamyka się w łazience. Jakim cudem?
- Dodaję mu do wódki środek na przeczyszczenie.

V. Migracyjny

Nie rozumiem, czemu ludzie przejmują się imigrantami.
Moi sąsiedzi - Ruscy. Wszystkie dzieci w klasie mego syna - Ruscy. Wszystkie lokalne sklepy należą do Ruskich.
Podoba mi się w tym Izraelu.

VI. Naukowy

Statystycznie w 2020 roku ludzie starzeli się o dwa lata.

:peppone
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi