Hater gonna hate

http://www.facebook.com/events/172383262887160/ cytat: " DLA PIERWSZYCH 50 OSÓB, KTÓRE DODADZĄ SWOICH ZNAJOMYCH (MINIMUM 150 OSÓB) ORAZ UDOSTĘPNIĄ WYDARZENIE - WEJŚCIE ZA 5 ZŁOTYCH !!!!!!! "
Teraz to nawet na imprezę nie będę w stanie pójść... przykro mi bardzo, że mam 138 znajomych. Każdy rozsądny człowiek nie traktuje znajomego, jako pierwszej spotkanej osoby na imprezie czy gdziekolwiek indziej. Ciekawi mnie czy jeśli byście spotkali takiego "znajomego" na mieście mielibyście o czym z nim pogadać.Teraz już nie można trzymać się w swoim gronie, teraz trzeba być niemainstreamowym pedałem i mieć ponad 400 "znajomych" na fejsie. "przecież mam ich tylko 700", chuj tam, im więcej tym lepiej. Ahh... ten świat schodzi na psy :) Mogę się założyć, nawet o flache, że zadałbym jedno pytanie co do każdej osoby i nie będziecie znać odpowiedzi. Nie chodzi nawet o to gdzie mieszka, czy kiedy ma urodziny.