connemara's absurdlog

cyt."Bóg stworzył świat w 6 dni, zaś siódmego dnia odpoczywał". Odpoczywał ?? Taki bolszyj ch*j. Ludzie bez przerwy o coś go prosili, nagabywali, słowem zawracali mu d*pę bez przerwy. Tak nie odpocznę, stwierdził. Coś trzeba z tym zrobić. Więc wezwał biegłego informatyka, i polecił mu zainstalować komputer, żeby ułatwić sobie odpoczynek. Nie na wiele się to zdało.(dotyczyło to osób z kręgów kościelnych i politycznych). Więc utworzył listę nazwisk tych, którzy najczęściej zawracają mu głowę.Wcisnął :"blokuj tego użytkownika". Jakiś czas miał spokój, ale szybko wszystko wróciło do normy. Te osoby znalazły inne osoby, za pomocą których, molestowały go nieprzerwanie. Powrócił więc do tej listy, wybrał opcję :"usuń tego użytkownika", i nacisnął Enter. Ciekawe co się stanie, pomyślał.

Życia łatwego Smok nie miał ,
(I ran też dorobił się wielu)
.....kurował się przeto od wieków,
w wodach islandzkich gejzerów.
Tubylcy dawali mu spokój
Więc żywot wiódł niemal sielski,
W Polsce już ciut zapomniany,
Weteran z nazwiskiem - Wawelski.
Aż kiedyś, gdy moczył kości
(W pewien kwietniowy poranek).
Spojrzał na polską gazetę....
(W niej było coś napisane).

Zaczął obgryzać pazury...
Potem rozszarpał bambosze
Aż w końcu ryknął straszliwie,
Aż ogień przez krater poszedł.

Smok ryczał jak opętany,
A ryk jest objawem złości,
-"Wawel to królów siedziba",
-"To także moje są włości".
-"Prawo własności jest święte"
-"Tradycja też musi być prawem",

A ONI do krypty chcą wcisnąć
Nową "wieczystej dzierżawę".

Minęło kilka godzin,
gdy.... nagle zapadła cisza.
Smok włączył swojego laptopa
i list (do Donalda) napisał.

)))) .Skoro miejscem pochówku koniecznie(???) musi być Kraków,
(A Wawel nie jest garażem, ani składnicą ziemniaków)
i skoro salda z bilansu ( zasług i win) trudno dociec,
Podsuwam dla wszystkich consensus:-
"W e ź c i e u s y p c i e Mu . K o p i e c"

Odbyłem pogawędkę z pewnym osobnikiem, Który w miejskim w parku, bez przerwy -" leżał bykiem", "Weź się za robotę, miast leżeć na trawniku"!. Odparł:- "Jestem pracoholikiem, lecz jestem na odwyku". ********************* To dzięki Pra-pra-Kobiecie, To dzięki którejś z Pra-Ew, Pra-Człowiek dokonał postępu, Przez kaprys kobiety.. zszedł z drzew. A cóż takiego zrobiła, Podówczas tamta Pra-Babka? :-"Nie chciała (już) tego z GAŁĘZI Tylko P O L N E G O kwiatka". Pra-Człowiek tłumaczył kobiecie:- -"Na łące są lwy oraz gady. Gdy pójdę, to mogę zginąć"!, Przekonał Ją ?? ..................Niee daał rady !! Na próżno patrzył Jej w oczy, Daremnie dobierał słowa. ONA rzucała "argument", -"Kwiat POLNY.(!).. lub.. ." b o l i m n i e g ł o w a" Pra- Adam tedy "skruszony", Po to by:- sypiać z żoną, Złaził chcąc nie chcąc z drzewa, Na łąki pod drzewa koroną. Głowę zadzierał wysoko, (By w porę wypatrzyć wroga), I przez to weszło nam w geny, Chodzenie na samych nogach. Czy wracam do dawnej postawy Na czterech-" pełzając" w rabatkach,? PS. Hoduję p r z e r ó ż n e kwiaty. "By w y b ó r mieć!!! .w ..P a n i a c h i ..kwiatkach).. *************************************

Skutki naszej r u t y n y, Mogą być bardzo zgubne. Przykład:- Pokój w hotelu, I Para -(po nocy poślubnej), Pierwsze przebudzenie, I zaraz pierwsze kłopoty, Pan Młody (odruchowo) Położył JEJ 200 złotych! Podejrzewasz zapewne, Iż Żonka:- oniemiała? Nie! Ona - (też odruchowo), - Pięćdziesiąt ( RESZTY) .wydała. ****************** Oblężona Twierdza,- To Małżeństwa -'postać', Szturmujący (kawaler ) Chce się do niej dostać. W niej (żonaty) zamknięty, Wychodzi niemal ze skóry, Żeby przy pierwszej okazji Opuścić twierdzy mury.

Powiem to otwarcie i zupełnie szczerze:- Czas płynie inaczej (w dwójkę), w garsonierze. Chwile tam spędzone przechowuję w głowie. A czas ? -Pies go drapał ! Niech siedzi w garderobie.

Idea jest znakomita, I zdaje się być mądrą, Lecz jak traktować mężczyznę, Który ma jedno jądro ? Czy ON szanuje tradycję ? Czy jest śliski jak glista ? Że niby on także w szeregu, Lecz robi to na "pół gwizdka"? Czy jajo te pomalować? (np w kacze głowy) I twierdzić że on 'bliźniak' PRAWDZIWY !! ........-'jednojajowy' ! Czy deseń ten go okryje, Dobrą, czy raczej złą sławą. Problem trza unormować !! Niech Sejm to podeprze ustawą !

Nowa wersja przysłowia, (Chyba trafniejsza) krąży: -[Gość w dom..... To barek: "chudszy". A w ...zamian(?) Żona w... ciąży] ************ Do kolacji -g r z y b y Konsumować zwykłem, Posiadam dwa rodzaje:- "Kulturalne' i zwykłe. Grzyby zwykłe pominę, Gdyż wszyscy je znają A k o c h a m te 'k u l t u r a n e', Gdyż: - "filmy" mi podrzucają ***************** Kobieta za kierownicą, Jest niczym gwiazda na niebie, Ty możesz ją zobaczyć. Lecz ona nie widzi ciebie. ******** Czy Gey jest: "Janosikiem"?, Gdy Jego obyczajem, Najpierw jednemu "weźmie" A potem innemu. "daje"? *********

Ponaglany przez utyskiwanie Tigera wrzucę Szkic czegoś co właśnie piszę. $$$$$$$$$$ Co osiągnąć chce poeta Który myśli w strofy zmienia? -Chce zapełnić pustkę życia ? Czy zagłuszyć ból istnienia.? ................ ....... ............. Może piszę całkiem składnie Może robię z siebie ....wała Lecz ja piszę głównie po to By mnie Starość ..zapomniała. ?????? ??????? Ja nie piszę dla potomnych, 'Ku przestodze', czy dla chwały. Ale po to żeby panie, Wzrok i majtki w dół spuszczały. Żeby zmiękczać ich opory, Aż za wiesze me (w podzięce) Porzucają wątpliwości Wznosząc w górę, ..(no nie ręce). I dla tego WARTO pisać (Życie wieszczy jest przykładem) Gdy słodzili sobie życie, Bara-barą w Baden-Baden.

& Zadzwoniła Beata, 'Na mieście' zwana:- "Szczurkiem": -"Wiedz: że zostawiłeś Aktywną komórkę, Świadomość że jest u mnie Niezmiernie mnie dręczy. Lecz poleżeć musi Przez dziewięć miesięcy" Wiadomość ta wywołała, We mnie potężny zamęt, Czy będę płacił pół życia Miesięczny -"abonament" ??? ******************************* ..( Początek zasłyszany ) Nigdy nie podzielę tej (wierutnej) bzdury, Że kobieta jest wytworem (wyłącznie) N a t u r y .! Powstrzymajcie (chwilowo) protesty i krzyki. Już dowodzę że "baba":- .........................- To:- wytwór Hi -techniki !!!! =Gdy tylko zajrzysz do knajpy lub baru, Ona cię namierzy szybciej od radaru. Szybciej niż komputer wartość twą wyceni, Odkurzacz, przy niej,- "pikuś" (w czyszczeniu kieszeni). Wszystkie sprośne myśli /a nie trzeba wiele/ Wypali zaraz do cna, -( lepiej niż laserem). Dokładniej niż centryfuga lub sokowirówka, Wyciśnie z Ciebie zeznanie na podstawie "słówka". Patrząc przy tym wzrokiem ostrzejszym od szydła. I pieni się bardzo często / niezgorzej od mydła). A gdy /głodnym będąc/ zobaczysz co w garnkach. Zmrozi cię spojrzeniem, / niczym zamrażarka/. Jeśli -"TAK" jej powiesz, zostając:"Jej chłopem" Obejrzy cię codziennie /jak pod mikroskopem/ I wtedy odkryjesz-"nieszczęsny człowiecze" Że technika /za kobietą/..wlokła się ..i wlecze (!!) Pytacie: -"Po co kobiecie: nogi, biust i głowa"? "Jej ciało; (wy głuptaki) ,-To tylko obudowa !!! Obudową ! faceta zwodzi na manowce, By dobrać się do niego, i ostrzyc jak owcę. __Ciało ma biologiczne: - by pomieszać szyki. I tylko w łóżku ceni nasze: - (gdy kto zna) -"techniki". A na zewnątrz jest: ciepła, powabna i śliczna, A naprawdę to: -"A p a r a t u r a .. BIO-HI-Techniczna !!!! *** Cdn.

Chciałbym zaproponować zabawę z obecnością konia. np:Pytanie :- Koń w zbroi ? Odpowiedź :Końserwa. Pyt : Leniwy koń =wałkoń Koń w puszce=końserwa Koń bez ślubu=końkubinat Koń w służbie zdrowia=koniował Koń polarny,(czarno biały)=zakońnica Koń na forum,w pociągu=koń-troller Koń purpurowy=końklawe Koń w filharmoni=końtrabas Koń na estradzie=końcert Koń żałobny =końdukt Koń podziemny =końspiracja itd.