By dodać speeda zwojom mózgowym
Jan zastosował przepis Zagłoby
Szlachcic słonecznik jadł i pił wino
przez co Królestwie z konceptu zasłynął.
Gdy się o problem jakiś potykał,
Zagłoba gryzł pestki ze słonecznika
Bogate w oleum dobre na głowę,
Po czym sowice(!!) popijał to miodem.
-"Po to"-, wyjaśniał stary przechera:
-"By olej (gdyż lżejszy) do mózgu docierał"
- "Wyparty olej w tempie zawrotnym
Sprawia iż umysł staje się lotny".
Jan - buczków nakupił. Nie mając już centa
wyciął z gazety obraz Vincenta.
Pijąc i patrząc w ten obraz (uwierzcie!!)
Jan, z palcem w ...ie zaliczył sesję.
PS.
Sukces ten sprawił że Jan dziś dłubie
(pijąc i patrząc na laski) w Red Tubie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą