Szperając po karteluszkach znalazłem taki oto zapis pisany przed laty na kacach.
Gdyby nie to, że ostatnio na tym forum wieje powagą; nie umieścił bym tego -'tworu', który aż zgrzyta rymami częstochowskimi.
Ponieważ materia jest wszystkim znana, a część zapisu "przepadła", mam nadzieję że komentarze naprowadzą mnie na właściwą drogę i napiszę coś przyzwoitego.
PS.
Jestem na kacu i tylko dlatego robię tę wrzutkę, mając nadzieję iż czyn ten będzie mi wybaczony.
Mówią :-"Od wódki rozum jest krótki"
Ale przy wódce, czas się nie dłuży,
Bo wódka Temu głównie ma służyć,
(Każdemu z osobna, i wszystkim wraz)
Żeby 'od ręki', umilić mam czas!
Ma potęgować do życia ochotę,
Serca otwierać, rozmiękczać cnotę,
,Brzydkie kaczątko' czynić powabnym.
"Dupa Wołowa" ma czuć się -zaradnym
Ma przestać razić "Wół u karety"!
I nawet w żonie ujawniać ... zalety,
To właśnie za to wódka jest w cenie,
Że gdy się zjawi, pierzcha zmartwienie.
[ ......... ... ]
A efekt rośnie po czwartej secie..
Wnet "ślimak" (w przeszłości)
Był (!) pierwszy na mecie.
Dzieci nie wadzą nawet gdy płaczą,
Najgorsza 'Cipa' czuje się maczo..
Rachityk tors ma:- "jak młody Bóg"
Nawet Gołotę zwalił-by z nóg.
Każdego powali, każdego zdepcze,
(może a jakże! -...'gdy tylko zechce')
.
Denne jest tylko te dno w butelce.
-Postaw następną!.Okaż- Waść serce!
Następna flaszka na scenę wkracza.
Rozdyma ambicje.I gusta wypacza,
Siłę natury objawia dziewczynom,
Te biusty prężą bo soki w nich płyną
Nie "szkodzą' im- zmarszczki, sadło i latka,
By wcielić się w rolę typową dla kwiatka,
Nie szczędząc czasu, inwencji i sił,
Wabią "motyla" by 'nektar z nich spił'.
Czy szron na skroni, czy mleko pod nosem.
Każdy ekspertem, każdy herosem.
(już na sam widok uciekł-by wróg)
Wódka "unosi "..aż zwali z nóg.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą