Studio Epic Games zapowiedziało trzecią część serii Gears of War, znanej i lubianej gry akcji, opowiadająca o nieustającej wojnie ludzi z rasą Lucustów na obcej planecie Sera. Dwie pierwsze części trylogii kładły graczy na kolana, jak nie inaczej trzecia część zapowiada się jeszcze lepiej. Po raz kolejny Marcus Fenix wyrusza w podróż, której głównym celem staje się odnalezienie jego ojca posiadającego wiedzę pozwalającą zniszczyć wroga raz na zawsze.
Nasza przygoda rozpoczyna się tuż po wydarzeniach znanych Gears of War 2. Po zniszczeniu miasta Jacinto, nastąpił rozpad koalicji COG. Przez co ostatecznym ratunkiem dla drużyny Delta stała się kolonia Raven's Nest, która mieści się na samym środku morza. Gracz rozpoczyna rozgrywkę w samym sercu owej osady, które znajduje się na ogromnym statku. To właśnie tu mieści się ostatni bastion, miejsce w którym ludzie mogą czuć się bezpiecznie. Jeśli graliście w GoW2 powinniście wiedzieć, że większość brzydali z rasy Locustów została utopiona podczas zatopienia miasta Jacinto. Oczywiście ludziom nigdy nie zabraknie wrogów a więc na miejsce dawnych nieprzyjaciół wskakuje rasa Lambentów, będących mutacją Lucustów, wytworzoną w skutek działania imulsji. A więc chcąc czy nie chcąc powstaje nam trzecia strona konfliktu. Cechą specyficzną dla tej rasy jest możliwość dynamicznej ewolucji w trakcie walki. Podczas przygody na swojej drodze spotkamy setki wrogo nastawionych mieszkańców zniszczonej planety Sera. Standardowo będą to wrogowie na których mogliśmy trafić w poprzednich odsłonach serii jak i zupełnie nowi, których zobaczymy po raz pierwszy. Z tego co widzieliśmy jednymi z nowych przedstawicieli obcych będą olbrzymie stwory wyposażone w macki, zdolne atakować nawet osłoniętych żołnierzy. Jak już wspominałem pojawią się także stwory, które będą się przemieniały w inne bestie podczas walki. Wszystkie te pozaziemskie robaki będziemy musieli rzecz jasna unicestwić by ostatecznie zakończyć konflikt. Do dyspozycji dostaniemy dużą część zabawek z których mogliśmy korzystać w poprzednich częściach takich jak Lancer czy Hammerburst. Oczywiście pojawią się także nowe typy uzbrojenia z których na wyróżnienie zasługuje broń z pociskami przekopującymi ziemię oraz silna wyrzutnia zabijająca większość przeciwników jednym celnym trafieniem. Do naszego wyposażenia dojdą również nowe granaty zapalające. Bez wątpienia seria gier Gears of War, jest bardzo brutalną o czym przekonujemy się oglądając charakterystyczne dla trylogii efektowne egzekucje. Jak, że inaczej i tych nie zabraknie w trzeciej odsłonie cyklu. Z kolei tym razem będziemy musieli na nie zapracować, każdy z poszczególnych wyroków ma przypisane sobie osiągnięcie, które trzeba wykonać aby go odblokować.
Na uwagę z pewnością zasługuję tryb Beast, który jest praktycznym odwróceniem stron walki. A więc dostaniemy szansę wcielenia w jednego z Lucustów, których mogliśmy spotkać na swojej drodze w dwóch dotychczasowych odsłonach Gearsów, co więcej także w tych, których dopiero poznamy w części trzeciej. Naturalnie przez takie działanie w grze zaniknie pewien balans siłowy postaci. Aby jeszcze bardziej rozbudować ten system twórcy postanowili, że od samego początku nie będziemy mieli dostępu do wszystkich rodzai Lucustów. Gatunki obcych będą miały swoje wartości punktowe wyrażane w Tokenach. Owe punkciki będziemy otrzymywali za wszystkie osiągnięcia, podzielone na takie pozycje jak liczba zabitych przeciwników czy uzdrawianie towarzyszy. Niestety Tokeny należy gromadzić przez cały czas gdyż po każdym respawnie jesteśmy zmuszeni do ponownego zakupu wybranej postaci. Naturalnie stwory zostały podzielone na cztery kategorie od najgorszych do najlepszych oraz najtańszych i najdroższych: Beasts (Ticker, Wretch, Serapede), Humanoids (Kantus, Armored Kantus, Berserker), Drones (Grenadier Elite) i Boomers (Butcher, Savage Butcher, Grinder, Mauler).
W rzeczy samej jednym z najmocniejszych aspektów nowej produkcji Epic Games pozostaje grafika.
Gra będzie śmigała na autorskim silniku Unreal Engine 3. I to właśnie on będzie odpowiedzialny za generowanie efektów świetlnych czy dynamicznych cieni. Co więcej twórcy zapowiadają iż sztuczna inteligencja naszych przeciwników będzie stała na jeszcze wyższym poziomie niż miało to miejsce zazwyczaj w dwóch poprzednich częściach serii. Cóż spodziewać możemy się wiele, dobrze wiemy, że Epic ma wiele świeżych pomysłów, które tylko czekają na swoje pięć minut. Zostaje nam czekać na premierę, która planowana jest na kwiecień przyszłego roku.
mmofan
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą