< > wszystkie blogi

więc o jejku, nie jestem elegancka.

o aromatach przesłodzonej kawy. paradoks goni kolejny.

usta mi sie śmieją..

10 October 2007
same do siebie. mam swój termiczny kubek, i mam swoje gadżeciarstwo wokół siebie.
swój wymarzony termiczny kubek niczym te z wild bean cafe, niebieski, mam swój telefon, swój aparat, brudną łyżeczke, po raz siedemdziesiąty drugi raz obejrzany film, słuchawki, łyzke brudną, nieaktualną gazete w kawie bez cukru, oj bieda, ładowarki i kable. i skarpetki w żyrafe. posrało? posrało.
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi