< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (1387)

13 September 2010
I. Restauracyjny Pewien gość, składając zamówienie w restauracji, przyznał się kelnerowi, iż jeszcze nigdy nie jadł sałatki z homarów. To i dostał sałatkę z kurczaka w cenie homarowej... II. Partyjny Ukraina. Przychodzi gość na komisariat i mówi do oficera dyżurnego: - Dajcie mi kwita, że jestem w rejestrze karnym za jakąś zbrodnię albo lepiej dwie. - A na kiego ci to? - Chcę się zapisać do Partii Regionów Janukowycza, a tam potrzebne są referencje. III. Porównawczy W Rosji prezydent jest jak matka. Nie wybiera się, a kochać trzeba... IV. Finansowy Sbierbank rozpoczął wdrażanie nanotechnologii. Na początek w zakresie odsetek od lokat. V. Pracowy Ja tak się biję z moim wrodzonym lenistwem, że już sił nie starcza, aby coś zrobić. VI. Podrywowy - Kochanie, chodźmy do mojego pokoju! - Dobrze, zgadzam się. - I będę trzeźwy ... - Och, schlebiacie mi! VII. Piłkarski - Rozumiesz, Aniu, kiedy oglądam w telewizji mecz - to zapominam o całym świecie. - Mam na imię Marina. :peppone
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi