I. Bajkowy
Żydowski Robin Hood zabierał pieniądze bogatym i - na nieduży procent - pożyczał biednym.
II. Turystyczny
Stare żydowskie małżeństwo ogląda wieżę w Pizie:
- Sara, no popatrz tylko, jak ona krzywo stoi!
- Oj, Abram, ty się już lepiej nie odzywaj.
III. Handlowy
Odessa. Targ. Między stoiskami kręci się facet z listą zakupów. Jeden z handlarzy woła za nim:
- Cebuli pan zapomniałeś kupić!
- Ale ja nie mam cebuli na liście.
- Podejdź no tu pan, to się dopisze.
IV. Kiełbasiany
Odessa. Targ. Stoisko z kiełbasami. Dialog:
- Panie, pan już kolejnej kiełbasy próbujesz i niczego nie kupujesz! Nie smakuje?!
- Smakuje.
- Pieniędzy pan nie masz?
- Mam.
- No to kupuj pan!
- A po co?
- Żeby pojeść!
- A niby co ja robię?
V. Prawniczy
Spotykają się dwie koleżanki, które się dawno nie widziały.
- Cześć Masza, co u ciebie słychać?
- A, nie ma dnia, żebym nie musiała rozmawiać z adwokatem.
- Co nabroiłaś?!
- Wyszłam za adwokata.
VI. Kulinarny
Kołcz Siergiej, zanim zje kluski leniwe, uprzednio próbuje je zmotywować.
:peppone
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą