Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 5110 osób, w tym 494 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik litianzhen05
- Tu piszcie najgłupsze nazwy dla zespołów:
- Głębokie Zmarszczki Mimiczne - punk rock.
- Segregator - death metal.
- PowerPoint - discopolo.
- Rzygające Posągi - nie pamiętam co grali, ale nazwa wypaśna.
- Kackupa - super cover metal band se grają kolesie.
- A ja osobiście gram w zespole: Kochankowie Gwiezdnych Przestrzeni.
- Pory Pana, Zbuntowany Kaloryfer - pankole z Jarocina.
Rozpoznałeś ten zamek? Pewnie, że tak. A wiesz gdzie się znajduje? Nie, nie, nie na Florydzie. Błąd. Jest taki jeden park rozrywki w Chinach, gdzie turystów bawią postaci z "chińskich" bajek.
Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi:
W Kijowie naukowcy wyhodowali świnię z czystego mięsa, bez grama słoniny. Chwilę po ujawnieniu tego dzieła, zostali rozszarpani na strzępy przez oszalałą tłuszczę.
Dalsze wiadomości z Ukrainy. Dziś na kolejnym posiedzeniu, dwakroć rozwiązany parlament próbuje rozwiązać następujący problem: ile razy trzeba zdjąć prezydenta z urzędu, żeby ten ustąpił.
Z ostatniej chwili: jak donosi korespondent oldbojek, prezydent Putin postanowił uczcić pamięć prezydenta Jelcyna.
Koleś nawet czasem fajnie prowadził ale czasem przesadzał z pomocami...
"Jesteście gdzieś w lesie, wszędzie ciemno,
Jeden z graczy podnosi kamień i rzuca w stronę lasu (tak samo czyni w realu)...
Krzyk (w realu też)... potem jakieś bulgoczące przekleństwo i z lasu wyłania się trzech... -> w tym momęcie przerwał gdyż wszyscy ogarnięci paniką zmykaliśmy przed trzema jakimiś miejscowymi pijaczkami lecącymi z drągami w łapach na pewno nie z zamiarem przywitania się...
U mnie w kuchni za starym ekranem ze sklejki znaleziono paczkę papierosów ekstra mocne z 1983 roku. Z kolei mój kumpel podczas remontu mieszkania na Bródnie znalazł podczas skuwania tynku parę gałęzi i stary numer "Trybuny". A czy wy też coś ciekawego znaleźliście?
* * * * *
Mój znajomy po skuciu jednej ściany znalazł za nią drugie, całkiem spore mieszkanie. Niestety mieszkał tam już sąsiad.
by lazyjones
* * * * *
Hehe, ja w tym roku szukałem nowego, większego gniazdka. Obejrzałem 15 lokali zanim zdecydowałem się na zakup. Oto co widziałem gołym okiem, bez dokonywania remontu:
ZWIELOKROTNIĆ DZIAŁANIE
Byłem dzisiaj na działeczce. Działeczka jak działeczka - jeden sklep spożywczy z największym wyborem piwa w okolicy i drugi sklep ogrodniczy.Z kilkoma butelkami dębowego w siatce zajrzałem do ogrodniczego, bo trawnik taki jakiś żółty mi się zrobił od mleczy. Oglądam wielki wybór nawozów na trawnik i kątem ucha słucham sprzedawcy.
- Uprzejmie proszę, to preparat przeciwko mrówkom. W celu zwielokrotnienia działania, proponuję wymieszać preparat z proszkiem do pieczenia w stosunku jeden do jednego. Proszek do pieczenia grosze kosztuje i jest do kupienia obok w sklepie spożywczym. Żadna mrówka się nie uchowa!
Babinka zadowolona zapłaciła i poczłapała do sklepu obok.
Po chwili wpada dziadek:
- Coś na mszyce pan ma?
Zatrudnił się Marian w policji. Przez jakąś niedoróbkę wypłaty przez trzy miesiące nie dostawał.
- Co jest, Jadziniak, pieniędzy nie potrzebujecie? - zagadnął go przełożony, kiedy sprawa wypłynęła.
- E, niee, jasne, że potrzebuję, ale myślałem, że jak mi pistolet dali, to już dalej mam sobie sam radzić.
by nicku
* * * * *
Umarł stary, zapalony Quake´owiec.Idzie do nieba, a tam św. Piotr zatrzymuje go i mówi:
- Choć byłeś dobry przez całe życie, byłeś dobrym ojcem i mężem, to nie
mogę Cię wpuścić do nieba.
- A dlaczego?
Na ten pomysł wpadli Rosjanie prawie 2 lata temu, a przygotowania wyglądały tak:
I wcale nie zaczęli z nudów remontować mieszkania, tylko wyszli z widocznym sprzętem na...
Fizyka, dr T.:
- 10^29 to jest duża liczba, bardzo duża. Istnieją jednak większe.
Fizyka, dr T.:
- Siła to zmiana pędu w czasie, czyli gwałt dokonany na masie.
Matematyka Dyskretna, dr P.:
Po godzinie wykładu wykładowca ogłosił, że dziś nie będzie przerwy (więc dwie godziny pod rząd). Na to jeden student wstał i zaczął wychodzić.
- Hej, niech pan nie wychodzi - krzyknął dr P., ale student wyszedł.
Zuzia pisze zadanie z angielskiego, ma opisać rodzinę i pyta się mamy:
Zuzia: Maaamuuuś, a ile Ty masz lat?
Mama: 47
Zuzia: Aha. To ile mam napisać?
by Oorzeszty @
* * * * *
Bawię się samochodzikami z Kubą (5 l.) jeździmy po oparciu wersalki, ja zrzuciłam samochód:
Ja: Ludzie wypadli z samochodu.
Kuba: Już masz nowych jedziemy.
Ja: No ale trzeba coś zrobić z tymi starymi.
Kuba: Już ich nie ma.
Ja: A co się z nimi stało?
EURO 2012
- Nazwa maskotki Euro 2012 – propozycje!
- Chlajkonik.
- Lustracja.
- Aborcja.
- Irasiad.
- Jest takie imię w sam raz dla maskotki – Tradycja.Masz dwie krowy. Jeśli w ustawowym terminie nie złożyłeś oświadczenia, o tym że nie są one wielbłądami to rząd zamknie twoją oborę.
Jogging poprawia nie tylko zdrowie, ale także i samopoczucie. "Od czasu gdy codziennie o 5.50 rano wychodzę z domu pobiegać jestem dużo bardziej zrelaksowany" - mówi były poseł SLD.
Nie mam obaw co do przygotowań Euro 2012. Nawet nie zauważyliśmy kiedy rząd zbudował obiecane 3 miliony mieszkań, więc nie musimy się obawiać o pozostałą infrastrukturę.
Rossini słynął z dobrego apetytu. Kiedyś zaproszono go na obiad do pewnego domu, lecz jedzenie było raczej dość skromne, tak co do ilości dań, jak też ich obfitości. Po skończonej biesiadzie pani domu, żegnając mistrza, zapytała:
- Mistrzu, kiedy znowu będziemy mieli przyjemność zasiąść wspólnie do stołu?
- Choćby zaraz, droga pani, choćby zaraz - odrzekł Rossini.
* * *
Rober Schumann i Ryszard Wagner pomimo dzielących ich różnic charakterów przyjaźnili się z sobą. Kiedyś wracając z dłuższej przechadzki, Wagner uśmiechając się powiedział do przyjaciela:
- Ten Schumann to wspaniały człowiek, tylko że stale milczy.
A na to Schumann:
- Pogrzało ich Patrzałem tom gre kosztuje 169 zl na PLAYSTATION 2 O LOL taka drożnyzna.
- Ja na twoim miejscu kupił bym sobie słownik ortograficzny.
- Tobie również przydałby się.
- Tobie również.
- I tobie też.
- Tobie tesz.
- Mi też?
- Też.
- Tobie też.
- A Tobie też nie.
- Mnie chyba nie?
Bezdroża Nowej Zelandii. Jeep którym podróżowała grupa trekingowa złapał gumę. Kierowca zażartował sobie: "Nie jest tak źle - powietrze zeszło tylko z dolnej części opony". Na to jedna z pasażerek (Kanadyjka): "To dlaczego nie jedziemy dalej?".
* * *
Australia. Pytanie amerykańskiego turysty: "Ile zajmuje przejazd mostem do Nowej Zelandii?"
* * *
Gdzieś w USA: "Czy Australia jest w Afryce, czy Południowej Ameryce?"
Poseł Andrzej Lepper:
Patrzę na pana posła Piechotę. Cały czas pisze. Myślę, że w tym czasie wypełnia deklarację do jednej z partii, które realizują program „Solidarne państwo”, bo na pewno nie chce już być w partii liberalnej, która mówi dzisiaj o tym, że chce bronić biednych emerytów, rencistów, bezrobotnych, rolników…
(Wyborcy - dop. ward) oddali władzę ludziom, którzy dzisiaj muszą te wasze błędy naprawić, którzy muszą doprowadzić kraj do normalności, do państwa, które będzie solidaryzować się z ludźmi potrzebującymi, z ludźmi najbiedniejszymi.
Poseł Grzegorz Dolniak: Jak poseł Misztal?
Głośna propaganda miała nas zmienić w posłuszne trybiki komunistów w Moskwy. Temu też służyły te wszystkie hasła, które pojawiały się nie tylko na pochodach pierwszomajowych. Dzisiaj możemy się z nich śmiać głośno.
Imperialistyczny wróg kusi Cię Coca-Colą
Pamiętaj, że niewyrabiając normy opóźniasz nasz marsz do socjalizmu i krzywdzisz siebie oraz społeczeństwo
Koniu polski bierz przykład z konia radzieckiego
(napis na stajni)
A jeszcze w latach pięćdziesiątych dobrotliwy wujaszek S. za opowiadanie takich kawałów wysyłał towarzyszy do łagrów... Teraz też jest śmieszno i trochę straszno:
Stalin odwiedził w Górkach Włodzimierza Ilicza.
- Oj, bracie, coś marnie ze mną. Chyba już umrę niedługo.
- No to od razu przekażcie mi władzę.
- Kiedy boję się, że naród nie pójdzie za wami.
- Część narodu pójdzie za mną, a ci, którzy nie pójdą - pójdą za wami.
* * * * *
Konkurs na pomnik Puszkina:
III nagroda - Puszkin czyta dzieła Stalina
II nagroda - Stalin czyta dzieła Puszkina
I nagroda - Stalin czyta dzieła Stalina
Rzecz się dzieje na małej wyspie. drużyna szukała pewnego starożytnego teleportu, zbudowanego przez potężnego maga. po kilku miesiącach wędrówki konnej, rejsu statkiem trafiają na wyspę, gdzie powinien znajdować się ów teleport. na kamienistej równinie, spalnej słońcem odkrywają dziwne i tajemnicze miejsce (nieistotne jakie i dlaczego tajemnicze) i w tym momencie atakują ich z każdej strony potwory (nieistotne jakie). Gdy drużyna walczy dzielnie a najlepsi wojownicy na skutek niezwyłego farta potworów padają pod ciosami krytycznymi, jeden z graczy pyta - przepraszam, jak wysoko jest sufit? MG - jaki sufit? Gracz - sufit komnaty. MG - jakiej komnaty?!! Gracz - no, tej w której jesteśmy! Reszta grupy ginąc właśnie - jesteśmy na wyspie idioto a nie w lochach!!
Do dziś kiedy ta osoba zaczyna się lekko motać, zawsze pada tekst - jak wysoko jest sufit?
* * * * *
Gospoda.
Karczmarz: Co podać?
G1: Bażanta z ...(nie chce mu się wymyślać) bleble ble.
Karczmarz: Bażant z bleble ble raz!
Za chwilę podając do stołu:
Scenka 1
Jesteś w Londynie i zostałeś zatrzymany przez policję jako podejrzany o dokonanie morderstwa,które wydarzyło się wczoraj.
1. Przedstaw swoje alibi na wczorajszy wieczór.
2. Powiedz, kto był wtedy z tobą.
3. Zapytaj, na jak długo zostałeś zatrzymany.
Rozmowę rozpoczyna egzaminujący.
Scenka 2
Z archiwów JM |
|