Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 6749 osób, w tym 1115 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik MacHunter
Łezka się w oku kręci i przypominają się czasy propagandy sukcesu, gdzie wystarczyło odpowiednio przedstawić niekorzystne dane...
Nadesłał: Ślusarz
A skoro jesteśmy już w temacie ankiet, to radzimy nie brać w nich udziału. Niektóre ankiety i sondy są niebiezpieczne dla zdrowia, a nawet życia! Oto dowód:
- Wpisujcie najgorsze wynalazki świata.
- Prezerwatywa.
- Prezerwatywa to jedno z największych osiągnięć człowieka.
- PiS
- To pierwsze co mi przyszło do głowy.
- I ostatnie.
- Owszem - ostatnie w tym sensie, że głupszych wynalazków już chyba nie było.
***
Reklama producenta nietypowych worków na śmieci. Ta pani pewnie odbiera zamówiony worek i chyba to ją tak uszczęśliwiło:
***
W tej reklamie zakładu naprawczego poszli na maksymalną łatwiznę
Dzisiejszy wykład poświęcimy niezmiernie istotnemu, dla społeczeństwa dwudziestego pierwszego wieku żywotnemu wręcz, problemowi tolerancji i jej braku. Wyżej wzmiankowana bowiem, nie bez kozery uznawana jest za probierz demokratyzacji społeczeństwa, filar porządku publicznego i wyznacznik rozwoju. Niezmiernie szeroko rozumiana definicja tolerancji dzieli masy na apologetów i ich adwersarzy. Tak jedni, jak i drudzy, nierzadko gotowi są do dochodzenia swoich racji przy użyciu wszelkich dostępnych, legalnych i nielegalnych, metod. Zaryzykowałbym tezę, że gros najpoważniejszych problemów, które towarzyszą nam w nowym milenium powiązana jest, lub bezpośrednio warunkowana odwiecznym zagadnieniem tolerancji dla inności, odmienności, której od zawsze się bano i nienawidzono. Nasz niestrudzony zespół badawczy zebrał te oto próbki opinii respondentów na niniejszy temat w losowo wybranych krajach:
1.) Holandia – „Narkoman? Aha. A dziwkarz? Nie dziwkarz? Ahaaa – gej. Ale wierny chociaż? Też nie bardzo? No cóż, ważne, że prezydent wszystkich Holendrów! Głosuję na niego.”
2.) USA – „Jestem niezmiernie tolerancyjny. Zwłaszcza, gdy masz dużo dollars w twoja pocket. I najlepiej jak Twój pradziadek przypłynął do nas nie później niż na ‘Mayflower’.”
Dobrze... a czy chcesz poznać prawdę o tych ślicznościach?
’’Mylicie się. Wiem jakie to jest trudne. Rozmawiam, z rodzinami, które giną’’ (podczas rozmowy o wyzwaniach, jakie niesie wojna, 13.12.2006 r.)
* * *
’’Tak naprawdę, to w Waszyngtonie jest wiele raportów, których nikt nigdy nie przeczytał. Żeby wam udowodnić jak ważny jest ten właśnie raport, powiem, że ja go przeczytałem i nasz gość też go przeczytał.’’ (Podczas spotkania z Tonym Blairem, o raporcie Bakera, Waszyngton 07.12.2006 r.)
* * *
’’Jednym z moich najtrudniejszych zadań jest przyłączenie Iraku do wojny przeciwko terroryzmowi’’ (w wywiadzie dla telewizji CBS, 06.09.2006 r.)
BONUS
Dymek z lewej: - Daj mu dodatkowy punkt albo już po tym patyczaku!
Dymek z prawej: - Proszę, zrób co mówi.
Dopisek nauczyciela na czerwono: Nie negocjuję z terrorystami!
Sądzisz, że cię stać na taki śliczny srebrny samochód? To tylko rozważania teoretyczne bo samochód, pomimo tego, że był tylko jeden chętny, został sprzedany... Sprzedawca napisał w aukcji, że sprzedaje z bólem serca ale cena, którą uzyskał raczej nie sprawiła mu bólu...
Bo czyż bólem serca można nazwać sprzedaż tego samochodu za kwotę...
Okręgowy Sąd Lekarski w Warszawie uznał, że doktor Hannibal Lecter nie naruszył zasad etyki lekarskiej, a jego zachowanie to wynik głodowych pensji służby zdrowia.
Andrzej Lepper napisał książkę. To już brzmi jak żart. Ale nie, bo ta książka ma być napisana według najlepszego hollywoodzkiego wzorca: będzie seks, polityka oraz pieniądze. I zgodnie z political correctness bohaterem będzie ciemnoskóry bokser o żydowskim nazwisku.
"Zamach stanu" - taki tytuł nosi nowa komedia romantyczna z Andrzejem Lepperem w roli głównej. Złośliwi twierdzą że powinna się nazywać "Zamach w staniu".
Źródło foto: https://niepokorny.org
"Przepuść mnie, ja ciebie nie widzę. Dziękuję."
ANKIETA
Siostrze mej się ostatnio dowcip wyostrzył. W szkole jej ogólnokształcącej dyrekcja postanowiła zbadać jak to jest z przemocą w ich placówce. Rozdano dzieciom pytania o to jak by postąpiły w tej czy innej sytuacji, trafiło się też pytanie:"co byś zrobił aby ograniczyć przemoc w szkole gdybyś był dyrektorem?"
Siostra kierując się właściwą jej złośliwością napisała:
Od czasu, jak spróbowałam nowego "Dove", moja skóra odmłodniała, stała się delikatna, przyjemna w dotyku - taka aksamitna wręcz. Zmarszczki się zmniejszyły a rysy wygładziły. Poczułam się młodsza i piękniejsza. Przybyło mi nowych sił.
Aż sama się zdziwiłam!
Chociaż w smaku - mydło jak mydło...
by oldbojek
* * * * *
Przerażona żona mówi do męża:- Zajrzałam dzisiaj do pokoju naszego syna. Przeżyłam szok: w szufladzie, obok paczki papierosów, znalazłam fragmenty ludzkich szczątków, broń i pokrwawione noże... Omal nie zemdlałam.
Mąż purpurowieje ze złości:
Chodzą słuchy o redukcjach w firmie w której pracujesz?
Chcesz nadal pracować na swoim stanowisku?
Nie masz ochoty wyjeżdżać "na zmywak" do "Lądynu"?
Pokaż swojemu szefowi co zrobił pewien zwolniony amerykański pracownik i powiedz, że lubisz zabawy ciężkim sprzętem. Wtedy zwolni każdego ale nie ciebie!A oto co kilka miesięcy temu zrobił pewien pracownik (najprawdopodobniej operator koparki) po tym jak został zwolniony. Z informacji jakie dotarły do nas z tymi zdjęciami wynika, że o wypowiedzeniu dowiedział się w piątek wieczorem, a w niedzielę rano jego, byłe już, miejsce pracy wyglądało tak:
Dominika (1,5r) dostała z Ameryki pjezienty m.in. bidonik. Spaceruje z nim dumnie po parku, dochodzi do ławki na której siedzą dwie mamy z dzieciakami na oko rówieśnikami. Jedno z nich mówi:
- Da da da - i wyciąga rączki w stronę bidoniku.
A Dominika mówi:
Ale wtedy tylko snuliśmy przypuszczenia co do dalszych losów tego listu. Ktoś nawet napisał w komentarzach, że widział zdjęcia, że dotarł i... okazało się to prawdą! Ale, jak to bywa z prawdą w internecie, nie do końca...
W nasze łapki trafiły zdjęcia wyjaśniające dalsze losy tego listu. Oto one:
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
PATRZ GDZIE JEDZIESZ
Jak każdy mały człowiek, tak i ja mając lat 8-9 lubiłem jeździć na rowerze. Rower miałem fajny, czarno-żółty BMX i uwielbiałem się na nim ścigać wokół szeregowców gdzie mieszkałem. Trasa złożona z 4 zakrętów, 1/4 to chodnik, reszta piasek/żwir jeden zjazd z górki, jeden wjazd pod górkę. Wyprzedziwszy mojego kolegę, zacząłem zjeżdżać z górki, odwróciłem się aby zobaczyć jak daleko jest za mną, oczywiście śmiejąc się radośnie ze zdobycia prowadzenia i wtedy... łup. Poprzedniego dnia padał deszcz, na całej górce powstały koryta po strumykach wody, w jeden z nich wjechałem pędząc jak szalony.
"Ponieważ książki (normalne) kosztują ziemię"
Na to odpowiedzieli zwolennicy tradycyjnej książki:
Teraz, chodzę dużo szybciej od żony. Pozbyłem się nędzy.
***
Pod tym przebraniem może się skrywać tylko Michael Jackson:
Na uroczystym apelu w Dniu Podchorążego:
JM Rektor:
- A teraz Przewodniczący Samorządu Studenckiego ogłosi wynik plebiscytu na najlepszego wykładowcę, którym został płk. dr B.
Dygresja o istocie pożarnictwa:
- Jak pożar sam ugaśnie, to popiół jest suchy. A jak ugaszą go strażacy, to...
Z archiwów JM |
|