Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 3285 osób, w tym 101 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik Kuniotachi
Trójkę podsłuchowywał dla nas ciesiolek
Kryminaliści
Kryminalistyka:
Nasza przesympatyczna Pani Dr opowiada o jej ostatniej rozmowie z jej dziewięcioletnią pociechą:
- A ty wiesz, co to jest seks?
- Wiem! Bo widziałem w telewizji, jak leżą i sapią!
Dr opowiada o swoim synu:
- (...) przyszedł kiedyś ze mną na zajęcia, mówię mu: siądziesz sobie, będą fajne dziewczyny. Usiadł, rozejrzał się i się rozdarł:
- Liverpool - Chelsea 3/4:0 W angielskich wiadomościach powiedzieli, że 4,6cm piłki nie przekroczyło linii. A więc 3/4 piłki było w bramce, Liverpool wygrał 3/4:0 i słusznie jest w finale.
- Zgadza się - 3/4 to większa połowa.
- Głupoty gadasz! Jak jedna połowa może być większa od drugiej? Jak sama nazwa wskazuje POŁOWA czyli PÓŁ z czegoś!
- A pół arbuza jest większe niż pół jabłka.
- Dobre! Cała matma wzięła w łeb - LOL!
Francuska dziewczyna:
- Jeśli umówiłeś się z Francuzką na randkę o szóstej po południu, to przyjdzie nie o trzeciej, nie o czwartej ale punktualnie o szóstej.
- Jeśli zaprosisz ją do domu, przyjmie zaproszenie z zadowoleniem.
- Kiedy zobaczy na stole wino, ucieszy się i powie, że to jej ulubiony gatunek.
- Kiedy pójdziesz z nią do łóżka, nauczy Cię tego, o czym do tej pory ci się nawet nie śniło.
- Rano obudzi Ciebie o siódmej rano, żebyś nie spóźnił się do pracy, zaparzy kawę i poda ją Tobie do łóżka. Zostawi Ci swoją wizytówkę i powie, że jest dla Ciebie do dyspozycji o każdej porze dnia i nocy. I całując Cię na pożegnanie z uśmiechem wychodzi.
Rosyjska dziewczyna:
Na początek proponujemy:
- Nie cierpię kotów. Są fałszywe, samolubne i głupie.
- Statystycznie osoba nie lubiąca kotów to mężczyzna po pięćdziesiątce, wyznania rzymskokatolickiego z wykształceniem zasadniczym lub podstawowym, dochodami poniżej średniej krajowej, mieszkaniec miejscowości do 50 tys. mieszkańców. Oczywiście możesz nie pasować do tego profilu, ale wyjątek potwierdza regułę. - socjolog
- Statystycznie rzecz biorąc osoba która uwielbia koty to młody egoistyczny człowieczek mający innych ludzi głęboko gdzieś.
Uczestnictwo w egzaminach komisyjnych traktuję jako dopust Boży. Z reguły się albo nudzę - jak student dobrze prawi, albo denerwuję - gdy wręcz przeciwnie. Są jednak pewne eeee... wyjątki od tej reguły.
1. Dieta najwyraźniej mocnym punktem wiedzy młodych lekarzy jest. Na kolejnym etapie wałkowania tym razem alergii, zwłaszcza tych na metale ciężkie oraz substancje chemiczne (więc tych rzadszych postaci), pada pytanie o alergie skórne. Student nieco się zmieszał i zamilkł, ale, że dotąd niezły poziom wiedzy prezentował wiec egzaminator postanowił mu pomóc za pomocą pytań pomocniczych. Po potwierdzeniu, że nadmierne stosowanie środków czyszczących oraz kosmetyków prowadzi do częstszych alergii, a zwłaszcza skórnych pada pytanie o najczęstszą chorobę modelek...
Do dzieła! Po prostu wczuj się w sytuację i postaraj się rozbawić innych wymyślając oryginalną oraz zabawną treść dymków i wpisz ją w komentarzach! Dzisiaj to Ty rozbawiasz czytelników Joe Monstera!
Palacz: (do przykutego do łóżka Muldera) Rozliczyłeś się już z Bogiem, ze mną, z urzędem podatkowym i z FBI. Wstań i pójdź ze mną!
Mulder: Ja umieram idioto, gdybym mógł wstać, dałbym ci w mordę!
Palacz: Czym mogę cię jeszcze zaskoczyć? Może czekasz, aż wyrosną mi kły wampira?
Mulder: Popatrz. Czy to nie krew?
Scully: Tak wygląda...
Mulder: A to? Czy to może nie tkanka mózgowa?
Scully: Nie, to raczej mielony...
Scully: To ty rozpuszczasz plotki?
W Wielkiej Brytanii skradziono latający samochód Harry’ego Pottera. Policja na miejscu znalazła karteczkę z napisem: "Teraz Twoja kolej gnojku - David Copperfield".
Częstochowscy speleolodzy uratowali życie borsukowi, który wpadł do 10-metrowej jurajskiej "studni". Zwierzaka uśpiono i wyciągnięto w worku na wolność. Od borsuka wyraźnie było czuć alkohol, zaś nad brzegiem studni stała Pani borsukowa i nerwowo ściskała wałek.
75-letni emerytowany nauczyciel matematyki, Kingo Onuki wszedł 500 razy na górę Fudżi. Niestety, za każdym razem zapominał po co.
Korespondent Pepponienko z agencji TASS donosi:
Wojna na Bliskim Wschodzie była dla Amerykanów ciężką lekcją. Przed inwazją na Irak tylko 52% potrafiło poprawnie napisać nazwę tego kraju, obecnie już 72%.
W Sankt-Petersburgu rozpoczęto badania nad wirusem ptasiej grypy. Trwa nabór ochotników gotowych zostać ptakami.
Po sukcesach "Tomb Raidera" i "Dooma" szykuje się ekranizacja kolejnej gry komputerowej: "Tetris-From Russia with Love".Kilka słów o dzisiejszej definicji:
A dzisiaj...
Definicja słowa: "Świnia"
JAK DOGODZIĆ KOBIECIE
Wróciliśmy z moim ślubnym po kilku dniach nieobecności..Jak wszystkim wiadomo zmienił się czas a skoro nas nie było.. zegarków nikt nie przestawiał. Nie są to niestety zegarki które przestawiają się same i tylko ok trzeba nacisnąć.
Ja zmęczona.. zaległam na łóżku.. mąż zmęczony zaległ przy komputerze...
Coś mi tam chodzi po głowie że nie wszystko w domu jest w porządku.. myślę intensywnie.. w końcu wymyśliłam.
[Ja prosząco] - Weź przestaw budzik co?
[Un] - A po co?
[Ja błagalnie] - No bo będzie dzwonił godzinę wcześniej...
[Un nieustępliwie] - No to co?
[Ja z lekkim zniecierpliwieniem] - Jak to co... Potem usnę i zaśpię do pracy. Nie mogę się tak wiecznie spóźniać...
No i tak morduję go, morduję, wymyślam coraz bardziej logiczne argumenty, że jak ja się za to wezmę, to zepsuję i że budzika nie będziemy mieć wcale, albo że to on jest mężczyzną od techniki w tym domu (przysłodziłam)... W końcu on wstaje i przestawia budzik...
Siedzi w pokoju dwoje SZYBKICH. Siedzą, nic nie robią - nuda. Pierwszy:
- Może herbatę zrobimy?
- Dobry pomysł.
I nagle w pokoju wicher - czajnik wstawili na kuchenkę, herbatę do szklanek wrzucili, wrzątkiem zalali, pobiegli do sklepu po cukier, podali do stołu - wszystko trwało nie więcej niż 8 sekund.
Wypili, siedzą, nic nie robią - nuda. Drugi:
- Może zadzwonimy do Wacka? Wódki przywiezie, dziewczynki jakieś ze sobą weźmie?
- Dobry pomysł.
I śmiga do telefonu, podnosi słuchawkę, z prędkością dźwięku wybiera numer i mówi jakby strzelał z kałasznikowa:
- Wacek, przjżdżj, nudn, wdkę przwź, o dziwcznch nie zpmnij!
Minęły 2 sekundy i rozlega się dzwonek. Obydwoje rzucają się w kierunku drzwi, otwierają błyskawicznie 5 zamków i patrzą, a za drzwiami nikogo, tylko powoli, kołysząc się na wietrze opada pod drzwi kartka papieru. Podnoszą, czytają:
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom o niewypaczonej psychice odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
GRUSZKA...
Wieczór, żona kumpla jeszcze w pracy, kumpel zmęczony bierze się do zrobienia młodym kolacji i położenia ich spać. A tu młodszy wpada i obwieszcza : "Tato, puściłem bąki i mi woda wyleciała!", wpada starszy - to samo, że bąki i że woda mu leci z d... Kumpel panika - dzieci coś zjadły, się zatruły, biegunka etc. Już się rzuca do apteczki po jakieś antidotum, a młodziaki hihi haha, wcale się nie przejmują, tylko dawaj do łazienki. A tam zimna woda z kranu leci, a starszy braciak ją nabiera do gumowej gruszki i już ma młodego "zalewać". Tata zdążył go powstrzymać tym razem. Jak się potem starszy tłumaczył, zrobił wlewkę bratu, a że mu dobrze poszło, to i sobie lewatywę zafundował.
Jeśli juz wybrałeś, to zobacz jakie mogą być etapy tej strasznej choroby czyhającej na każdego młodego człowieka...
Moja dwuletnia siostrzenica ma w zwyczaju dodawać do pytań jakiś przymiotnik i przeciągać w śmieszny sposób ostatnią literę np. "A co to takie noweeeeee?"
Pewnego razu, gdy po kąpieli mój szwagier, a ojciec siostrzenicy, przechadzał się nago po mieszkaniu, córeczka zwróciła uwagę na wiadomy narząd, który posiadają jedynie mężczyźni. Wtedy wypaliła wskazując wiadomo gdzie:
Bankowcy i ekonomiści
Wyższa Szkoła Bankowości i Finansów w KatowicachSocjologia:
Przed pierwszym wykładem, nie znając jeszcze wykładowcy nie omieszkałem wyrazić swojego zdania koleżance obok:
- Ciekawe po ch*j socjologia na kierunku Bankowość?!
- Ja też nie mam pojęcia - odpowiedziała pani doktor przechodząca właśnie obok nas zmierzając w kierunku podium... Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi
Filmoznawstwo Dr O.:
Do studentów na zakończenie, tuż przed świętami Bożego Narodzenia, a w nawiązaniu do wykładu:
- Apropo szatana - Wesołych Świąt!
Z archiwów JM |
|