Ale zawsze możesz się zarejestrować.
Gościmy obecnie 5649 osób, w tym 774 rejestrowych bojowników walki z powagą.
Ostatnio dołączył do nas bojownik gloglo
- A ja zostałem dziś zaatakowany chrupką! Wracałem do domu ze szkoły , około 15, gdy nagle zza rogu jednego z budynków wyskoczył na mnie napastnik uzbrojony w chrupkę! Podkreślam, że była to chrupka kukurydziana o smaku serowym. Poniosłem lekkie obrażenia klatki piersiowej oraz liczne siniaki, obecnie leżę w szpitalu. Napastnik za swój atak z pokarmem w ręku został zatrzymany i znajduje się obecnie na komisariacie policji.
- To skandal! Żeby tak w biały dzień chodzić z chrupką po ulicy!
- Ba, żeby to była zwyczajna chrupka! A tu serowa! Nie wiem, jakim lizakiem dostał Bowie, ale mam nadzieję, że nie był truskawkowy, bo długo nie zaśpiewa. Wypisali mnie już ze szpitala, a napastnik dostał pół roku więzienia za posiadanie chrupki bez zezwolenia .
- To prawda, obecnie ciężko jest bez strachu wyjść na ulicę. Wczoraj koło południa widziałem, jak pewien facet potraktował jakiegoś chłopaka la
Modlitwa dziewczyny
Panie,
Zanim położę się spać,
Modlę się o faceta, który nie jest kaleką,
Przystojnego, mądrego i silnego,
Którego ptaszek jes długi i twardy.
Takiego, który pomyśli zanim coś powie,
I dzwoni kiedy obieca.
Modlę się żeby dużo zarabiał,
A gdy będę wydawać jego forsę, nie będzie się wściekał.
Będzie przysuwał mi krzesło i przepuszczał w drzwiach,
Masował mi plecy i błagał o więcej.
Och Panie! Ześlij mi faceta, który mnie zrozumie,
I będzie wiedział co odpowiedzieć gdy spytam się czy nie jestem gruba
Takiego, który bedzie się ze mną kochał cały czas,
W kuchni i w lesie, w windzie i na łące!
Poniedziałek
Znów do roboty... Zaledwie zakończyła się poprzednia sesja parlamentu, pamiętam, śpiewaliśmy kolędy i dawaliśmy sobie podarunki pod choinkę, a tu znów już trzeba do roboty. Dzieciaki się śmieją, bo akurat zaczynają się im wakacje, a ja muszę kisić się w ławce. No ale nic, trzeba przecierpieć te dwa albo i trzy tygodnie. Chyba wystąpię o dodatek za pracę w nadgodzinach. Kto to widział tyle tyrać.
Wtorek
Jak gorąco! Odparzyłem sobie pośladki o ławę. Wkurzyło mnie to i rzuciłem pomysł strajku. Oflagowaliśmy się, założyliśmy Poselski Komitet Strajkowy i ogłosiliśmy listę 22 postulatów, bez spełnienia których nie przerwiemy strajku. W razie niespełnienia postulatów zagroziliśmy głodówką rotacyjną, tzn. głodować będą po kolei wszyscy posłowie w godzinach 8-8.15 rano i 02-02.30 w nocy, oraz wszyscy w przerwach między posiłkami. Ci z Ligi Polskich Rodzin głosowali "za", bo w starszym wieku dobrze jest się czasem przegłodzić, ale pod warunkiem żeby głodówkę nazwać postem, bo poszczenie jest jak najbardziej zgodne z wartościami chrześcijańskimi.
Środa
Zachorował kolega z naszego klubu. Mówiłem mu, że langusty z kawiorem nie popija się litrem koniaku! Wysłaliśmy mu życzenia do szpitala: "Drogi kolego, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. 34 za, 5 przeciw, 2 się wstrzymało".
Czwartek
SPRZEDAM KOBIETĘ:
Data pierwszej rejestracji: luty 1970r.
Pierwszy właściciel, kolor biały, pochodzenie krajowe, używana, brak hamulców, lekko się prowadzi, podgrzewane siedzenie, obniżone sportowe zawieszenie, automatyczne ssanie, dwie poduszki powietrzne, pełen lifting. NIE BITA!
Cena do uzgodnienia
UWAGA: darmowa jazda próbna.
SPRZEDAM FACETA:
Ona: Czy to z panem rozmawiałam 5 minut temu?
Informatyków: Niestety, nie ze mną.
Ona: Och, w takim razie to musiał być ktoś inny….
Klient: Nie mogę znaleźć ikonki „Mój komputer”.
Informatyk: Proszę spojrzeć w prawy górny róg pulpitu (ang. desktop).
Klient: Widzę papier, linijkę, długopis...
Informatyk: Na ekranie!!
Zadzwonił do mnie wujek z dziwnym przypadkiem. Jak tylko załączał się wygaszacz ekranu, pochodził z kilka sekund, a następnie wyłączał się i kursor myszki powoli przesuwała się do góry. Zaskoczony zadzwonił do admina, a ten głąb kazał mu najpierw przeskanować komputer antywirusem a potem przeformatować dysk twardy... No i wujek pyta czy mogę podjechać i pomóc. Zastanowił mnie ten kursor i spytałem wujka, czy czasem kabel od myszki nie ściąga jej z biurka?
Oddzwonił za 5 minut i powiedział, że faktycznie, plątanina kabli wychodząca z komputera ściągała myszkę. A użycie taśmy klejącej zaoszczędziło formatu.
Jakie obleśne rzeczy robią wasi faceci? Na początku było miło i kulturalnie... a teraz jesteśmy prawie dwa lata po ślubie i po czterech latach znajomości i mój mąż potrafi:
- Pierdnąć bez żenady - niby niechcący ale wcześniej mu to się nie zdarzało a teraz bardzo często.
- Dłubie cały czas w nosie - to już bez krępacji - muszę się drzeć na niego żeby przestał i to na chwilę pomaga, a jak tylko się nie patrzę dłubie znowu.
- Miesza sobie w jajkach i drapie się po tyłku (długo i namiętnie).
- Rano wącha skarpetki czy się jeszcze nadają do włożenia.
- Nie myje zębów wieczorem tylko rano.
- Cześc chłopaki! - woła do nich.
Żona na to:
- Co jest, nie odzywasz się do mnie?
* * *
Mąż kiedy odkrył, że żona go zdradza wszedł na dach swojego bloku. Kiedy stał gotowy do skoku jego kolega widząc to krzyczy z balkonu:
- Nie zapominaj, że przyprawiła Ci rogi a nie skrzydła !
* * *
- Czy wchodzisz w intymne kontakty za pieniądze ?
Kobiety z dużym biustem:
- mogą zatrzymać taksówkę/stopa nawet w najgorszy dzień
- mają miłe miejsce na trzymanie drobnych
- sprawiają, że jogging staje się sportem widowiskowym
- zawsze były i będą interesującymi obiektami dla artystów
- leżąc w wannie potrafią utrzymać suche czasopismo
- mają większą siłę argumentów w negocjacjach (zwłaszcza z mężczyznami niższymi od nich)
- zazwyczaj znajdują popcorn jeszcze długo po wyjściu z kina
- zawsze mogą ponieść dodatkowy ciężar (mają go na czym wesprzeć)
- lepiej unoszą się na wodzie
- wiedzą gdzie zaczynać szukanie zgubionego kolczyka
RACHUNEK
za roboty w czasie restauracji kościoła świętokrzyskiego:
za przerobienie brody Bogu Ojcu ..................złp 6,00
za konia pod św. Jerzego .........................złp 30,00
za trzy gołe dziewice dla św. Mikołaja ...........złp 50,00
za skrzypce dla św. Wolfganga ....................złp 10,00
za skórę nową dla św. Augustyna ..................złp 6,00
za przyprawienie rogów Mojżeszowi ................złp 6,00W Irlandii pewien "byznesmen" wpadł na genialny pomysł. Wykupił reklamę, że ma do sprzedania super wibratory, model z pełnym użytkowaniem, pięciobiegowy itd. Cena okazyjna, mniej więcej połowa ceny podobnych modeli. Oferta ważna do wyczerpania zapasów. Wysyłka po wpłaceniu wyznaczonej sumy na konto bankowe. Wpłynęło do niego około 10 tysięcy zamówień. Wtedy zaczął do wszystkich zamawiających wysyłać list, że niestety, ale zapas się wyczerpał, więc, jako zwrot pieniędzy przysyła załączony czek, do realizacji w banku. Dowcip polegał na tym, że na czeku było napisane, kto, jaki adres, oraz, że jest to zwrot pieniędzy za zakup super wibratora.... tu następował dokładny opis katalogowy. Gość liczył na to, że babki będą krepowały się iść do banku, po w sumie niewielką kwotę, ujawniając co kupowały. Okazało się, że zwrotów miał...
Dzień czternasty
... ja nie chcę mieć dzieci!
Dziś miałem okazję pobawić się w niańkę i wcale mi się to nie podobało. A było to tak: mama Młodego Gałązki i moja umówiły się na zakupy. Nas ze sobą nie brały bo byśmy się tylko wynudzili w sklepie, a i tak nas do niego nie wpuszczają od kiedy Gałązka wysikał się w przebieralni (wtedy myślał że to ubikacja), a mnie wybuchła butla z kolą prosto na półki z jakimś Wersaczem. Już mieliśmy przed oczami parę godzin zupełnej wolności, kiedy okazało się, że z mamami idzie ich koleżanka. Koleżanka to jeszcze nic strasznego (niektórzy twierdzą inaczej) ale ona przyprowadziła swojego synka.
No to mama w przypływie wątpliwego geniuszu stwierdziła że jesteśmy już na tyle duzi że trzylatkiem to się możemy zaopiekować. No to mały został z nami, a mamy z koleżanką wyszły.
Czy nie dręczyły Cię nigdy pytania rodzaju: Co ma wspólnego Szwajcaria ze Związkiem Radzieckim? Albo jak wygląda sufit w Kaplicy Sykstyńskiej? Na pewno dręczyły. Ale autentyki są właśnie od tego co by te wątpliwości rozwiać:
KOMÓRKOWY
by Kozia
* * *
CMENTARNE
Na 1 listopada pojechałem z rodzicami i dziadkami na cmentarz, no i rozmowa zeszła na tematy: prędkości, policji, itd. Dojeżdżamy już do cmentarza, szukamy miejsca na samochód no i oczywiście dziadek jako osoba mało zorientowana technicznie zaczyna się wydzierać, żeby ojciec zwolnił bo tu jest do 50 a on jedzie 62. Ciekawostką było że my ledwo 10 się posuwamy. Wszyscy spojrzenie na siebie, potem na dziadka i...
Okazało się że Peugeot Partner na środku deski rozdzielczej ma zamontowany zegar który wskazywał 6:20.
by Silvus
* * *
Na dalekich rubieżach naszego wschodniego sąsiad tj. Rosji mieszka nacja Czukczów. Jako ludzie przyzwyczajeni do życia w bardzo trudnych warunkach musieli oni poznać tajniki sztuki przetrwania, a m.in. również wszelkie sekrety polowania. Dlatego też, w całej Rosji słynęli oni jako najlepsi tropiciele i myśliwi.
Władze w Moskwie oczywiście nie mogły tego przeżyć. "Jak to możliwe, żeby prymitywni Czukcze w czymkolwiek byli lepsi od prawdziwych Rosjan z Moskwy" zastanawiali się dygnitarze. I w końcu uradzili, że wyszkolą jednego ze swoich agentów na najlepszego myśliwego na świecie i wyślą go do Czukczów, żeby się sprawdził w terenie. Jak wymyślili, tak zrobili. Po skończonym rocznym szkoleniu agent był tak dobrym myśliwym, że niedźwiedzia wytropiłby i na betonie, a w cel trafiał z kilometra. No i pojechał do Czukczów. Tam zgłosił się do mężczyzny uchodzącego za najlepszego z najlepszych myśliwych, mówiąc, że chce się z nim zmierzyć.
Bladym świtem wyruszyli z chatki Czukczy na polowanie. W trudzie i znoju przedzierali się przez dziką i zasypaną śniegiem tajgę. Przeszli 5 km - śnieg po kolana, przeszli kolejne 5 km - śnieg po pas, przeszli następne 10 km - śnieg po szyję. Wreszcie, jak Moskwiczanin zaczął się już wkurzać, doszli do polany. Patrzą, a po jej drugiej stronie stoi niedźwiedź. Czukcza na migi dał znać Ruskowi, żeby nic nie robił, a sam zaczął okrążać polanę i zachodzić niedźwiedzia od tył. W końcu jak był tuż za nim, klepnął go w ramię. Niedźwiedź zdumiony się odwraca, a Czukcza wali mu w pysk i zaczyna uciekać przez polanę prosto na Ruska.
Dziennik Urzędowy Komendy Głównej Policji nr 1/2004:
Decyzja nr 314/2003 Komendanta Głównego Policji z dnia 31 grudnia 2003 r. w sprawie powołania komisji do wybrakowania psa służbowego będącego na stanie Zarządu I Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji
*****
Kierownik Prewencji w jednym z komisariatów we Wrocławiu, na odprawie:
- Zatrzymywać rowerzystów i kontrolować im bagażniki"
*****
Wpis w księdze wejść i wyjść komisariatu gdzieś tam:
O godzinie 15 do posterunku przyszedł Jan Kowalski z butelką wódki który poprosił o pomoc w jej opróżnieniu, niestety w/w pan wyszedł bardzo niezadowolony z uwagi na odmowę udzielenia pomocy.
Zakończenie czynności 15:05
Obsługiwał dzielnicowy asp XXX
Pamiętnik terrorysty:
Dzień 1.
Od miesiąca przygotowywaliśmy się do ataku na Polskę. Teraz jestem razem z wieloma innymi, którzy są gotowi oddać życie za wiarę na miejscu. Na lotnisku co prawda zgubiła się część bagaży, ale dużo zostało. Pobili nas łysi panowie w spodniach z paskami. Wynajęliśmy pokój w hotelu.
Dzień 2.
Razem z Al-Muzharedinem i Olazeherem podłożyliśmy bombę w samochodzie i poszliśmy oglądać wiadomości. Ponieważ nic nie mówili o samochodzie-pułapce, poslziśmy sprawdzić co się stało. Z samochodu zniknęły - radio, wycieraczki, pokrowce na fotele, lusterka, blokada na kierownicę oraz bomba. Pobili nas łysi panowie w spodniach z paskami.
Dzień 3.
Dzisiaj odpoczywamy po porażce. Pobili nas łysi panowie. Mają nam przysłać dodatkowy sprzęt z naszego kraju. Wieczorem posłaliśmy 5 naszych z najtwardszymi łbami do baru, mieli zapić Polaków na śmierć. Wszyscy polegli w boju, pomodliliśmy się za nich. Pobili nas łysi panowie.
Zdjęcie zwycięzców castingu na główne role w filmie, zrobione podczas próby sceny wesela Shreka, udostępnił nam jeden z bojowników pracujący w firmie kateringowej obsługującej casting.
A teraz masz okazję całkowicie przedprzedprzedpremierowo zobaczyć scenę "Wesele Shreka" z fabularnej, a co najważniejsze - polskiej, wersji Shreka!
Oto zdjęcie:
Skomponowana przez Hideto Tomabechi melodyjka Rockmelon cieszy się ogromnym powodzeniem wśród internautów - w ciągu zaledwie pierwszego tygodnia ściągnięto ją z sieci ponad 10 tysięcy razy.
Tomabechi stała się w Japonii niezwykle popularna, kiedy udało jej się wyleczyć poddanych praniu mózgu członków sekty AUM Shinrikyo.
Szanowny Panie bardzo proszę o opublikowanie w wersji elektronicznej więcej źródeł do historii Polski np.Kronika Wielkopolska,Kronika Piotra z Dusburga i dużo innych Kronik,Słownik Geograf.Królestwa Pol.,Volumina Legum,Kodeksy Dyplomatyczne,Utracone kościoły i kaplice Jakub Fankindejski,O ludności polskiej w prusach...Kętrzyński.
Zdobycie tych pozycji jest prawie niemożliwa,biblioteki strzegą tych ksiąg jak niepodległości lub dziewice cnoty i pora aby przełamać ten monopol.
* * * * *
jaka cena domena
* * * * *
coś strasznego się stało :(((
i nie wiem co :(( utworzyłem nową domenę na moim koncie - *ciach* - ktora prowadzila do serwera znajdujacego sie na moim komputerze. najpierw wszystko dobrze dzialalo, a pozniej - moj plik index.php, ktory pisałem tydzień czasu ZOSTAŁ PODMIENIONY na plik index.php ze strony glownej PRV.PL!!!!! JAK TO JEST MOZLIWE? nie moge sobie wybaczyc, ze tydzien czasu poszedl na marne.............. :((((
jak by tego bylo malo, Outlook Express NIE CHCE MI DZIAŁAĆ!!! DLACZEGO? nie wiem ;((( prosze, pomozcie, naprawde nie wiem co robic!!! jak to wszystko jest mozliwe??? TYDZIEN CZASU NA MARNE :(((((((((
p.s. pisze maila przez internet bo outlook nie dziala ;((((
prosze, pomozcie mi :(((
Szok. 59-letniego mieszkańca jednej z podkrakowskich wsi, podejrzanego "o dręczenie ptactwa domowego o podłożu seksualnym", poszukują policjanci. W czerwcu tego roku mężczyzna został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu - za znęcanie się nad rodziną i zwierzętami.
We wtorek mieszkanka jednej z wsi pod Zabierzowem zawiadomiła policję, że rano znalazła martwą kurę. Po bliższym przyjrzeniu się ptakowi zauważyła obrażenia w okolicy jego odbytu. Wtedy podejrzenia padły na męża alkoholika, którego w przeszłości nakryła w czasie stosunku seksualnego z indykiem.
Podejrzewany o ten czyn mężczyzna był w przeszłości karany za znęcanie się nad rodziną oraz zwierzętami i otrzymał w czerwcu tego roku wyrok dwóch lat pozbawienia wolności z zawieszeniem wykonania kary na 5 lat. Wtedy też, jak się okazuje bez skutku, zobligowano go do leczenia z alkoholowego uzależnienia.
- Obecne przepisy mówią, że jeśli bramkarz jest wyższy, to i bramka jest wyższa Van Der Saar jest większy od Khana. Tak samo jest w skokach narciarskich. Długość nart zależy od wzrostu zawodnika.
- Nawet nie wiedziałem.
- A mam pytanie. Czy po zmianie połowy przyjdzie ekipa remontowa i zamieni bramki miejscami ? A może pan Staś "złota rączka" - jeden z niewielu akcentów polskich na euro 2004 przyjdzie i solidnym kopniakiem wykrzywi bramkę do właściwych wymiarów? Ale głupoty piszecie. Co ma bramkarz do bramki? Jakby tak było to Jorge Campos meksykański eksbramkarz (i napastnik) bronił by bramki o wymiarach do piłki ręcznej ...
- Nie. Khan będzie grał w butach na koturnie a Van der Saar boso.
- Asiu, a jak Holendrzy zmienią w czasie meczu bramkarza na niższego Waterreusa, to co na to przepisy bramkowe?
- To on przyniesie swoja bramkę, niższą - proste. A tak swoją drogą to widać ze nie czytasz najnowszych przepisów piłkarskich które ukazują się w każdym wydaniu czasopisma "Jestem", lepiej sobie zaprenumeruj bardzo dobre artykuły itd. Gorąco polecam!!!
- Dzięki, dzięki!! Zaprenumeruję na pewno!! Słyszałem, że są też fachowe programy piłkarskie w Telewizji TRWAM!
- Dżokeje na bramkę!
- To ja bym na bramkarza powołał niemowlę wtedy by mieli problem z trafieniem do bramki.
Z archiwów JM |
|