Może te wybory to dobry moment, żeby zacząć zmieniać najbliższe otoczenie. Ot, taki mały kamyk w naszym polskim ogródku. Klimatu politycznego pewnie nie zmieni, ale może życie zrobi się... bo ja wiem... prostsze? Bardziej znośne?
Do kogo się dzisiaj uśmiechnęliście? Do ekspedientki w sklepie? Dozorcy, czy starszej sąsiadki mijanej w drzwiach bloku? Komu dzisiaj życzyliście miłego, spokojnego dnia? To nic nie kosztuje, a czasem komuś może zrobić dzień.
Karma podobno wraca. Aczkolwiek w moim przypadku, wolałbym, żeby to nie była kocia
Do kogo się dzisiaj uśmiechnęliście? Do ekspedientki w sklepie? Dozorcy, czy starszej sąsiadki mijanej w drzwiach bloku? Komu dzisiaj życzyliście miłego, spokojnego dnia? To nic nie kosztuje, a czasem komuś może zrobić dzień.
Karma podobno wraca. Aczkolwiek w moim przypadku, wolałbym, żeby to nie była kocia
--
Morituri Nolumus Mori