--
Niektórzy miłośnicy najlepszego narodu na świecie zupełnie przypadkiem są pzprowskimi synalkami, którzy się na Polsce w latach 90 uwłaszczyli - co sami przyznali.
Nie mam jeszcze telewizora, więc to co się dzieje na boisku słyszę przez okno, no i oczywiście czytam tutaj. Czytam też na gazecie, a tam taka relacja: Glik faulował Sarabię dość bez sensu, Sarabia dośrodkował z wolnego, Szczęsny wypiąstkował dość z sensem, no i tak to się żyje na tym Euro.
--
Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno.
- Co to jest słoń?
- Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia. Nie dzięki przyznawaniu się do ignorancji od czterdziestu lat cieszyła się sławą znawczyni natury.
Nie na ludzkie nerwy. 5 minut oglądania z czego wzorowa kontra Lewego podanie do pizdusia po ściągnięciu na siebie 3 obrońców a ten zamotał się o własne nogi i trzykrotnie obrona częstochowska z pajacem na bramce w roli głównej.
Idę coś porobić przez te 10 minut i sprawdzę wynik potem.
Ostatnio edytowany:
2021-06-19 22:40:56
--
Kłamstwo obiegnie cały świat, zanim prawda zdąży włożyć buty.
Terry Pratchett - Prawda
Ja pieprzę, nie mogli tak grać ze Słowacją? A w ogóle jak jest z awansem, w przypadku tej samej liczby punktów? Decyduje liczba bramek, czy wynik bezpośredniego spotkania?
:yoop równie dobrze można mówić że Hiszpany mieli fuksa, bo słupek Świderskiego i wybitnie słaby strzał Lewego i coś tam jeszcze. No i w drugiej minucie mógł być karny dla nas
--
Ech... Kiedyś to i nostalgia była o wiele lepsza.