Materiały z wykopka są ponoć na forumku passe, ale nie mogłem się oprzeć, tym bardziej, że opisana sytuacja wygląda identycznie w innych hojnych i niezbyt rozgarniętych w prognozowaniu swojej przyszłości państwach...

(pisownia oryginalna)




"Weźmy uchodźców hurtem a ja Wam powiem co będzie dalej...

Historia autentyczna, oparta na faktach, widziana oczętami zwykłego człeka mieszkającego przez chwilę za granicą, nic a nic politycznego:

Hiszpania, rok 2012, przybywają przybysze z dalekiego wschodu...

1. Przybysz dostaje:
a) dofinansowanie z Unii Europejskiej w kwocie 44 euro/dzień netto na życie, odbiera je raz w tygodniu w urzędzie gminy, dofinansowanie przyznane na okres od 1 do 5 lat
b) przybysz zdobywa jakąkolwiek pracę z jakąkolwiek umową, w 100% przypadków są tu umowy z najniższą krajową, umowa jest wymagana do otrzymania zasiłku mieszkaniowego...
c) przybysz otrzymuje zasiłek meszkaniowy w kwocie od 70 do 80% kosztów brutto najmu mieszkania (czynsz, media)
d) przybysz otrzymuje ochronkę z państwa w postaci kontroli wyrywkowych (są bardzo częste) zatem pracować może jedynie zgodnie z kodeksem pracy, max. 45h tygodniowo
e) pracodawca za zatrudnienie przybysza otrzymuje kwotę od 379 do 711 euro miesięcznie
f) pracodawca po cichu umawia się z przybyszem że wystawia papier ale nie płaci pensyjki, przybyszowi to na rączkę bo i tak ma pensyjkę 44 euro/dzień z urzędu ...
g) pracodawca w suchym za nic bierze od 200 do 400 euro miesięcznie za papiery po odliczeniu wymaganych pseudo składek...
h) przybysz siedzi w domciu 24h/24 i gra w playstation wstając z wyra o 12...

Historia oparta na bazie aż 37 osób które osobiście poznałem.
Historia ta trwa do teraz, cały czas to się dzieje.
Jasmin i Joseph (nie wiem jak pisze się te Nigeryjskie imiona) od roku 2012 żyją sobie w taki sposób w okolicach Madrytu.
Joseph do dziś zna jedynie łamany Hiszpański.

Z tego co już wiem, od roku 2019 zasiłek na jedną osobę wynosi równowartość około 35 euro/dzień.
Dowiedziałem się też że w wielu zakładach zatrudniona jest masa uchodźców lecz najczęściej na ich stanowiskach znaleźć można nielegalnie przybyłych Ukraińców, tak, tak, jest ich po uszy!

Stawki za pracę np. w gastrnomii spadły z średniej w roku 2012 na poziomie 9 euro/h netto do realnych 4 euro/h i każdy z pracodawców ma w d... przepisy mówiące o najniższej krajowej.
Jak to działa w realu?
Tak samo jak w Polsce od dłuższego czasu, pracownik chcący pozostać w zakładzie godzi się na umowę z najniższą krajową, papierkologia sobie a rzeczywistość sobie czyli na umowie
najniższa krajowa brutto a w realu do łapki całkiem inna stawka! Tego nie idzie złapać, uchodźcom zależy jedynie na papierach, zatem zgodzą się na każdy MYK!

Kto na tym zyskał?
Uchodźca bo latami nic nie robi i sobie żyje za friko ...
Pracodawcy, bo wyłudzają dofinansowania które w 80% biorą dla siebie za nic...
Producenci bo ... produkują za grosze a sprzedają za kokosze...

A co z bebzpieczeństwem?

Szczerze mówiąc nie istnieje, są dzielnice Madrytu do których policja już nie jeździ. Oni też mają dzieci, rodziny i tak dalej. Powstają uchodźcze i w pełni kontrolowane dzielnice, do których po godz. 20
wejść w pojedynkę graniczy z cudem przetrwania, serio. W roku 2000 spokojnie można było wypuścić na miasto nocą niepełnoletnie dzieci, nie trzeba było się o nic bać. W roku 2014 już, sytacja była
na tyle odmienna iż dorosłemu facetowi dygotały nogi gdy wylądował w madryckim Pakistanie o północy, np. zabrakło paliwa itp. itd.
Nie chcę nikogo straszyć ale np. w Hiszpanii czy we Włoszech jest już masa opuszczonych ze strachu miejscowości. Jedzie się przez wioski widmo, zamknięte stacje paliw, sklepy i opuszczone domy.
Byłem na wakacjach dwa lata temu, polecam zerknąć na trasę SS17BIS w środkowej Italii, co druga wioska na odcinku 100km opuszczona, można sobie skakać po dachach stacji paliw, wszystko rozdupcone,
wygląda to jak miasteczka Salem".

~wykopekduzy

Czekaj bo łączę wątki, pracodawca na papierze ma jednego który siedzi w domu, a w zakładzie drugiego który robi za pół darmo?

Jak się dobrze zakręci to z tej kasy zostaje mu jeszcze na trzeciego, zatrudnionego na czarno

I nikt nie potrafi wyłapać, że na warsztacie pracuje Saszka z Wadimem zamiast opalonych marokańczyków? Do tego Saszka tak nienawidzi Polaków, że woli za 4 euro/h zasuwać na drugi koniec Europy niż u nas zarobić normalną kasę.

@poradnia Ale te wymarłe wioski we Włoszech to przez imigrantów, czy jednak przez to, że młodzi nie chcą w nich zostawać??

@pietrzj nie no przecież napisał to wykopek, więc to musi być prawda. My też tak skończymy, przecież będziemy zobligowani do płacenia imigrantom dniówki i dopłacania im do mieszkania. Nasze wsie na podkarpaciu opustoszeją w strachu przed afgańczykami

@zdechlak ja to tam nie wiem czy jak coś napisze wykopek to musi być prawda, ale to co pisze, mocno mi się pokrywa z obserwacjami i relacjami znanych mi ludzi mieszkających w Niemczech, Francji, Norwegii i Szwecji.

@poradnia bez obrazy, ale brzmisz jak ktoś, kto za granicą był 4 razy na wczasach w Grecji lub Włoszech. Całą swoją wiedzę o Europie czerpiesz od znajomych i frustruje Cię problem który kompletnie Ciebie nie dotyczy. Mieszkasz w Białymstoku czy w okolicy? Imigranci są swego rodzaju problemem z którym każde państwo radzi sobie na swój własny sposób. To co napisał ten wykopek jest, albo uproszczeniem do granic logiki, albo koleś nie wie o czym pisze. Z czyich pieniędzy jest to finansowane? Hiszpania z najwyższym w unii bezrobociem płaci imigrantom? Z kasy unijnej ,z której my ciągniemy więcej niż wpłacamy, czy z własnej? Dlaczego tłumy Ukraińców walą do kraju w którym zarobią mniej niż w Polszy i to legalnie? Dlaczego pracodawcy wolą zatrudniać na czarno innych pracowników niż tych których ma na papierze i bierze za nich hajs? Może to problem kontroli? Rząd hiszpański woli utrzymywać imigrantów niż dać pracę swoim ludziom? Wychodziłoby na to, że rządy Hiszpanii, Francji, Niemiec i krajów skandynawskich to debile rozdający hajs ciapatym. Polska na tym tle to kraj dobrobytu, wzór zarządzania i czarny koń europejskiej gospodarki. Nie wytrzymię

@zdechlak bez urazy, ale nic nie wiesz ani o moich doświadczeniach z zagranicą, ani tym bardziej o doświadczeniach moich znajomych przebywających w wymienionych miejscach od, w niektórych przypadkach kilkudziesięciu lat. Mylisz się również pisząc, że mnie ten problem nie dotyczy, choć przyznam, że chciałbym abyś miał rację. I nie tyle on mnie tak jak sugerujesz, frustruje, co niepokoi, bo negatywne zmiany wynikające z radosnego i swawolnego podejścia do polityki imigracyjnej dokonują się zbyt dostrzegalnie.

Ciągnięcia kasy z unijnego skarbca na rzecz wspomnianej polityki imigracyjnej, jako żywo przypomina pompowanie kasy programu 500+ i innych nisko kontrolowanych benefitów w patologiczne rejony naszego mlekiem i miodem płynącego kraju. Co skutkuje zwiększaniem się roszczeniowej postawy oraz widmem destabilizacji w przypadku zakręcenia kurka z darmowymi żetonami na pićku, fajki i dopalacze.

Napisałeś: "Wychodziłoby na to, że rządy Hiszpanii, Francji, Niemiec i krajów skandynawskich to debile rozdający hajs ciapatym". I ciężko, obserwując regularnie i chętnie wszczynane burdy, również przez wspomnianą grupę imigrantów się z tym nie zgodzić.

@poradnia widać, że po świecie mało jeżdziłeś

@Gibss niezła próba

@poradnia przykro mi z powodu twojej troski.

@zdechlak zupełnie niepotrzebnie, poza tym mylisz troskę z racjonalnymi wnioskami

@poradnia mylisz racjonalne wnioski, z europejską rzeczywistością

ja tak tylko przypomnę że 1/2 * 4.5 to wciąż wiecej niz 1
z perspektywami żeby ten ułamek z przodu zniknął

@Gibss mylisz problemy związane z europejską polityką imigracyjną z hurraoptymistyczną fantazją o multikulturowej, pełnej szczęścia i harmonii utopii.

@poradnia mylisz się, bo w tej kwestii się nie mylę i podzielam Twoje zdanie.
Doświadczam na codzień