@Xanthus nie, dlaczego by mieli? Nie ma ludzi do pracy, a przynajmniej nie takich, którzy mają pojęcie, więc dlatego całkiem nieźle zarabiam. Przynajmniej jak na Lublin. Ale faktycznie już nogi za sobą ciągnę. Nic to, za takie pieniądze jak chcą mi zapłacić, to się przemęczę.
Zwłaszcza, że nie muszę tam siedzieć od-do, tylko zrobić swoje i spadać. Jak się skupię, to gdzieś około trzynastej będzie po zawodach.