https://tvn24.pl/swiat/ukraina-oboz-filtracyjny-w-oleniwce-ukrainscy-wiezniowie-opowiadali-o-torturach-6008910

Piąte przez dziewiąte, może jedna setna z tego jest prawdą ale maszynka propagandowa musi się kręcić. Działa też wybitnie dobrze, bo @poradnia łyka jak młody pelikan.

@Witchie A film z kastrowania jeńców oglądałeś?

:thurgon
Pytasz gościa, który znów zaczął mylić drzwi i zamiast do kibla, trafia na forum.

@Thurgon Ogląda je do śniadania, a łzy podciera rublami.

@Thurgon Ale ty zdajesz sobie sprawę, że ukraińcy święci nie są, tylko mają lepszą maszynkę propagandową i wszyscy patrzą na ich działania z przymrużonym okiem? Skończy się wojna, ruskie wygrają, to nagle też zaczną wychodzić ukraińskie potworności.

@Witchie yyyy...no i? To oni zostali zaatakowani, to im bliskich wyrzynają. Niech sobie robią z agresorem co chcą. Rosjanom się to nie podoba? Niech wracają do domu. Ukraińcy tego luksusu nie mają.

@gogosiek, no, może masz rację i się troche zapędziłem.

"...i się troche zapędziłem."

@Witchie To może poczekaj aż jakieś wyjdą ok? Bo póki co działasz na zasadzie „Niemcy mordowali Żydów, ale po wojnie pewnie wyjdzie jak to Żydzi się znęcali nad Niemcami”.

@Witchie dołączając do życzeń, bo mi umknęło. Jeśli przyjdzie ci jeszcze kiedykolwiek do głowy zarzucanie komuś uleganie propagandzie, to wykaż więcej charakteru argumentując to jakimiś dowodami... chyba, że nadal ci odpowiada reputacja stękającego podczas srania żarem kamrata

Akurat spokojnie można założyć, że Ukraińcy odpłacają podobną monetą. Po pierwsze, są takimi samymi ludźmi i znajdą się u nich tacy, którzy mają zamiłowanie do okrucieństwa, po drugie, wiadomo, zemsta. Niejeden pewnie stracił wszystko, co skutecznie pozbawiło go hamulców. Uważam, że to naturalne w takiej sytuacji. Jak to mówią, "nie pochwalam, ale rozumiem". A że nie widać? Wiadomo, że nie. Dla żadnej ze stron pokazywanie takich rzeczy nie byłoby korzystne.


No i jest ta zasadnicza różnica, że Ukraińcy, jeśli coś robią, to ich ofiarami są żołnierze. Nie ludność cywilna, nie chłopaki z łapanki, którzy w normalnej sytuacji siedzieliby teraz w biurze czy na magazynie, ale agresorzy.

@poradnia było śmieszno, ale zejdź już ze mnie typie.

@Witchie nie ma opcji. I nie "było śmiesznie" tylko jest śmiesznie, choć trzeba przyznać przyjacielu, że i trochę straszno

@poradnia, ech nie masz co robić ze sobą.

@Witchie czy ja ci już gdzieś nie napisałem, że nadmiernie ulegasz własnym projekcjom?

Trzymajmy sie prosze faktow:
1. Rosjanie sa na nieswoim terenie.
2. Rosjanie lamia konwencje genewskie (ostrzal cywilow, ostrzal obiektow cywilnych, stosowanie broni fosforowej, lamanie praw czlowieka, grabiez, zle traktowanie jencow, zle traktowanie rannych, niewlasciwe traktowanie zabitych).
3. Rosjanie sa posadzani o dokonywanie zbrodni wojennych (https://en.wikipedia.org/wiki/War_crimes_in_the_2022_Russian_invasion_of_Ukraine#:~:text=There%20were%20reports%20of%20forced,members%20of%20the%20Russian%20forces.)
4. Kwestie dowodow: Filmy, naprawde duza ilosc filmow.

Podsumowujac:
Jesli ktos na dzien dzisiejszy probuje bawic sie w podejscie symetrystyczne, to jest w najlepszym razie zaslepionym idiota ewentualnie cynicznym trollem. W najgorszym - pracuje za judaszowe kopiejki.

@Rabarbaras , cynicznym trollem. Witchie już wcześniej zdradzał objawy jakiejś ukrainofobii, jeszcze przed inwazją, teraz korzysta z okazji, żeby trochę powkurwiać ludzi. Korzysta z tego, że niektórzy przesadzają w drugą stronę i się kompromitują agresywnymi postawami, stąd momentami może się wydawać, że trollem nie jest, ale to tylko instrument do podsycania emocji, żaden objaw rozsądku.

@nevya napisz o czymś czego nie wiemy ...Na przykład o własnym wkładzie w przerzucanie winy za nastroje społeczne ze sprawców na ofiary... a nie, czekaj

@nevya
Pianie na ścianie. Po prostu agresorzy operują na wzbudzaniu wśród ofiar uległości i szczególnie nawołują do humanitaryzmu w momencie gdy czują, że przestają być w przewadze i ktoś może im odpłacić.
Sytuacja jak w szkolnych ławkach - gdy ci dowalają to budujesz bice i dowalasz tak, że że gość przez resztę dnia myli prawą rękę z lewą. W ten sposób jako bonus tworzysz swoją legendę, bo innym pewnie też dowalał, więc masz gotowe sojusze. Trzeba tylko uważać na pizdowaty h nauczycieli, którzy wcześniej nie reagowali, a po wszystkim grają najświętszych z świętych.

Różnica między dwoma stronami jest taka, że przygotowany broniący się potrafi sam wychodzić z trybu przemocy bo to nie jest jego "core" i codzienność, a paździerz-agresor jest niewolnikiem swoich instynktów. I to on zawsze jest ofiarą i nie ma co go pozbawiać tej roli.

Różnica też tkwi w kontroli. Silni kontrolują siebie i udzielają swojego wsparcia/czasu/środków tym którzy też są silni. Słabi usiłują na siłę kontrolować innych, żeby zapełnić pustkę w sobie wynikająca z braku samokontroli.

Agresorzy są ofiarami i są słabsi. Jak najbardziej. I odpowiada mi to.

@poradnia , coś czego nie wiesz? Proszę - ludzie odpowiadają za swoje czyny, a osądzanie kogoś na podstawie samej jego narodowości jest złe. Jeśli przerzucam winę na ofiary to proszę jakiś tego dowód.

@Jez_z_lasu , niezła parodia poradni, uśmiałem się, ale też i nic nie zrozumiałem.

@nevya
Nie wątpię.

@nevya ale tak bardziej zależy ci na dowodach na to, że dla podbicia dramaturgii skupiasz się na wypowiedziach na przyklad o "odparowanych dzieciach", czy wolisz raczej pójść w kierunku: Skąd wrażenie, że jesteś kolesiem piszącym dla sportu i sprawdzenia granic własnych kwalifikacji?

@poradnia , bardziej o dowodach na "przerzucanie winy za nastroje społeczne ze sprawców na ofiary".

@Jez_z_lasu , czyli słusznie zakładałem, że wypowiedź nie miała mieć sensu.

@nevya
Czy jeśli nie rozumiesz w pierwszej chwili dzieła sztuki lub równania na siły działające na skrzydło podczas lotu to z automatu zakładasz, że są bez sensu? Co za brawura. Może jest to bez sensu, może jesteś za słaby. Może nigdy nie pociągniesz za sobą silnych ludzi i pozostaje Ci jedynie poganianie słabych

@nevya dowodem może być twoje wybitne zaangażowanie i silny przymus próby kształtowania liberalnych postaw wobec, jakby na to nie patrzeć, ale jednak narodu będącego sprawcą bestialskiej przemocy. Co niestety w świetle zbrodni dokonywanych w czasie rzeczywistym oraz wobec sygnałów o postawie samych zainteresowanych nie będących bezpośrednio ich sprawcą nie wygląda na odruch wynikający z obiektywnej oceny.

<jak by>

@poradnia , zaangażowanie raczej zwyczajne, podobne do tego jak wcześniej angażowałem się w wyśmiewanie bzdur z rodzaju, że Murzyni są naturalnie głupi, albo wszyscy muzułmanie są terrorystami. W zasadzie ten sam wypaczony sposób myślenia o innych ludziach, a nawet te same argumenty "poczekaj jak ci muzułmanie rodzinę zgwałcą".

No ale mniejsza z tym. Czy niemordowanie przypadkowych ludzi to wygląda aż tak bardzo liberalnie? W odległych epokach można by tak pewnie uznać, ale to bliżej epoki brązu. Bardziej jestem skłonny stwierdzić, że szanowanie autonomii jednostki jest dość uniwersalne i nie powinno się odnosić tylko do Rosjan.

Nie bardzo rozumiem co do tego mają zbrodnie popełniane przez Rosjan. Albo respektujesz, że ludzie są winni za to co robią, albo nie i raczej kiepsko to o Tobie świadczy. Jeśli jakiś Sasza nie popełnił żadnej zbrodni, nie popiera wojny, to gdzie Ty tu widzisz problem, żeby powiedzieć, że to normalny gość, albo choćby w tym, żeby go nie zatłuc przy pierwszej sposobności? Bo jest Rosjaninem? Jednocześnie jest też pewnie blondynem, białym, niebieskookim, ojcem, 30-latkiem i jeszcze można przy przypisać mnóstwo cech. Skąd pomysł, że gość ma odpowiadać za to co zrobili inni, którym można jakąś wspólną cechę przypisać? Gdzie jest problem z tym, że ktoś uważa tego gościa za normalnego.

Tobie się wydaje, że ekstraordynaryjna sytuacja ma sprawiać, że nagle wyłączamy myślenie i wewnętrzny kodeks moralny. Sasza jest w porządku. A Ty mówisz "no ale Rosjanie mordują dzieci". No ale Sasza jest w porządku. A Ty "no a jak zamordują dwa razy więcej dzieci?". Sasza jest w porządku. A Ty "a jak Rosjanie zamordują Twoją rodzinę". Wtedy nadal Sasza będzie w porządku. Prościej się już nie da.

Ktoś niewtajemniczony we wcześniejsze rozmowy może by pomyślał, że to zmienianie tematu, ale nic bardziej mylnego. Tu jest nieustannie powtarzane, że Sasza jest jednak zły, ponieważ jest Rosjaninem i powinno się mu przynajmniej zajebać, o ile nie zabić. Co prawda wersje są różne:
- Saszy powinno się bezwzględnie zajebać (~hokus pokus)
- Może i Sasza jest niewinny, ale natura człowieka jest dzika, więc należy mu zajebać (~jeż z lasu)
- To nie ważne czy Sasza jest winny, czy niewinny, w takich sytuacjach nie powinniśmy o tym myśleć i należy mu zajebać (~poradnia).

To jest mniej więcej źródło mojego zaangażowania. Mimo oczywistych (zdawałoby się) argumentów, nadal pojawiają się głosy, że Rosjanie są winni, bo są Rosjanami i należy z góry zakładać, że są źli. Manifestuje się to w tym, że kilka osób regularnie podkreśla, że należy zabić ich wszystkich, a na pouczenia o niesprawiedliwości reagują agresją i nie korygują tego absurdalnego kierunku myślenia. Dla mnie to absurdalne, że musze to tłumaczyć, ale też dlatego się "angażuję".

Ludzie są winni tylko za to co zrobią i jest to zasadą uniwersalną. Zasady tej nie rozumie wielu ludzi i jest to źródłem wielu problemów. Dotyczy to nie tylko Rosjan, ale też Murzynów czy muzułmanów. Dotyczyć może też Ukraińców w Polsce.

Oczywiście mam pełną świadomość tego, że powyższe zdanie będziesz próbował przedstawić jako sztuczne rozczulanie się nad Ukraińcami, żeby w przebiegły sposób chronić Rosjan, ale trochę mam to w dupie, a trochę wiem, że masz paranoję

Natomiast gdybyśmy trzymali się bliżej rzeczywistości a dalej od urojeń to sprawa wygląda tak, że kibicuję Ukraińcom, nigdy nawet nie sugerowałem żadnej ich winy w kontekście wojny, potępiam agresorów. Proste i układa się w logiczną całość. Uważanie tego za jakiś fortel jest chore.

@Jez_z_lasu , wiesz, jeśli zobaczę obrazek namalowany przez dziecko to w jakimś ułamku świadomości mogę zakładać, że to może być jakieś arcydzieło albo geniusz, którego nie pojmuję. Ale gdy widzę kolejne obrazki w tym stylu, to zyskuję całkowitą pewność, że to tylko dziecięce gryzmoły. Nie ma w tym żadnej brawury.

@nevya jestem niemal wzruszony twoją zachowawczą prekognicją dotyczącą moich niewypowiedzianych słów, przekonań, myśli, a nawet stanu psychicznego. Napisałem niemal, bo wymuszony mesjanizm zawsze skutecznie wygaszał u mnie czyjeś starania na wywarcie dobrego wrażenia.

Nigdy nie dyskutowałem z tobą o wyedukowanych murzynach ani o muzułmanach pacyfistach. Nie podzielam tęsknoty za rasizmem oraz łatwości przypisywania negatywnych cech z uwagi na utarte zachowania lub przekonania, ale z uwagi na słabość do desakralizowania obelisków dowolnego pochodzenia potrafię docenić trafny albo dobrej jakości żart.

W kwestii napaści kacapów na Ukrainę mijamy się być może dlatego, że moim, i z tego co tu widzę, nie tylko moim zdaniem jest jeszcze stanowczo za wcześnie na przychylne myślenie o narodzie, który napadł na Ukrainę. Wielka Kacapia stała się wrogiem Świata. Zdeptała pokój, odebrała bezpieczeństwo i tworzy realne zagrożenie użycia broni masowej zagłady wobec wielu krajów. Tak jak już tu padło, powtórzę: Nie w pełni popieram niektóre dosyć stanowcze i bezwzględne wypowiedzi, ale w pełni je rozumiem. Z której strony się temu nie przyjrzeć, są poważne powody do wewnętrznej mobilizacji, a ta nie sprzyja ani wyważonym refleksjom, ani pacyfistycznym nastrojom.

Nawiązując do poruszonej odpowiedzialności zbiorowej, nie zapominałbym na twoim miejscu kto nasrał w ten wentylator, a co najistotniejsze, nie wciskałbym szmaty do sprzątania tego bałaganu ludziom, którzy w niego nie nafajdali.