Sekretem beduińskiej tradycji świątecznej od niepamiętnych czasów jest przepiękny wykwit opryszczki wargowej. Tradycja jest tak silnie zakorzeniona, że jest pewniejsza niż mikołaj z prezentami, czy co u poniektórych, najebany stary wracający z pasterki. Czy się stoi, czy się leży febra w święta się należy. Juz mi witki opadają, nie mam sił na to ustrojstwo.
A jakie sa wasze cudne zwyczaje świąteczne?
Ps. Jeszcze nie miałem okazji złożyć życzeń, więc spóźnione wszystkiego nawzajem.
A jakie sa wasze cudne zwyczaje świąteczne?
Ps. Jeszcze nie miałem okazji złożyć życzeń, więc spóźnione wszystkiego nawzajem.
--
Pi***ol wszystko i się śmiej, jutro wstaniesz będzie lżej