Ani to zima, ani jesień. Pora pod tytułem "chujwico" z różnymi opadami. Ale i tak najgorszy jest wiatr.
Do beżowych i niebieskich doszły jakieś dziwne kapsułki, ale powiem szczerze, że z to tramadolowym koktajlem wszystko było prostsze i łatwiejsze. Tyle, że trochę strach się uzależnić, bo z przepisywaniem takich tabsów straszny galimatias u lekarza. Kurwicy idzie dostać.
wodom ze sokiem.
--