Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Książkoholicy > Weltbild wyprowadza się z Polski
bumarek
bumarek - Superbojownik · przed dinozaurami
Nie wiem czy Szanowne Bojownictwo słyszało/widziało/czytało ale właściciel Świata Książki zamyka działalność w Polsce i w związku z tym ogłasza totalne wyprzedaże w swoich księgarniach (do 95%). Z jednej strony przykre że Księgarnie nie odnajdują sobie miejsca w dzisiejszym świecie (w końcu Świat Książki to kawał polskiej historii wydawniczej) i ulegają likwidacji, z drugiej - jest szansa na bardzo pokaźne powiększenie naszych księgozbiorów

--
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi ... naprawdę ... aż ciężko czasami ich wyprzedzić.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pietshaq - Szkielet Szachisty · przed dinozaurami
Nie wyciągałbym aż tak daleko idących wniosków dotyczących istnienia księgarń w dzisiejszym świecie. Chyba że ktoś ma informacje, dlaczego właściwie Świat Książki upadł? Bo ja nie wiem, czy przegrał konkurencję z innymi księgarniami, czy np. ze słodyczami, czy może z kryzysem. Jeśli prawdziwa jest opcja druga, to faktycznie oznacza, że Polacy nie chcą czytać. Jeśli trzecia, cóż -- może czas postawić krzyżyk na tych, obok nazwisk których dotychczas go w wyborach stawiano.

Ale jeśli prawdziwa jest odpowiedź pierwsza, to powiedziałbym, że to dobrze świadczy o rynku czytelniczym. O każdym rynku dobrze świadczy, jeśli ktoś na nim upada, choć rynek się nie kurczy. To oznacza, że konsument wymusza podnoszenie standardów usług i najsłabsi giną. Usługi będą lepsze. A rynek zwolniony przez Świat Książki szybko zostanie zaanektowany przez innych wydawców, a może w zamian dojdzie np. dwóch nowych?

--
Pietshaq na YouTube

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · przed dinozaurami
w drugiej czesci wypowiedzi troche upraszczasz - najslabsi, to niekoniecznie ci, co maja najnizszy standard. pamietaj o zasadzie Kopernika, ze gorszy pieniadz wypiera lepszy.

Z reguly wygrywa tania, tandetna masowka.

Dlatego np. Saab upadl, a Volkswagen sie trzyma mocno...

no, ale trzeba korzystac z okazji

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
pietshaq - Szkielet Szachisty · przed dinozaurami
Mam na myśli to, że lepsza książka to nie ta, która jest bardziej dogłębna, czy też "literatura wyższa", tylko ta, która wygrywa rynkową walkę o konsumenta.

A w obronie literatury wyższej stają różne konkursy, w których autorzy nawet mało poczytnych, ale wartościowych dzieł, mogą wygrać wystarczająco, żeby móc sobie pozwolić na konkurowanie na rynku bez żądzy zysku z samej książki.

--
Pietshaq na YouTube

miss_cappuccino
Dla mnie Świat Książki kojarzy się właśnie z komercyjną tandetą. Parę razy coś u nich kupowałam, ale zawsze się czułam przeglądając ich ofertę jakbym szukała igły w stogu siana. Jakaś perełka raz na tysiąc pozycji.
Natomiast co do rynku księgarskiego - to mam wrażenie, że ma się lepiej niż 2-3 lata temu. Nowe książki są pieruńsko drogie i ludzie je kupują. Parę razy polowałam na jakąś nowość w okolicy premiery i bywało, że cały pierwszy sort w danej księgarni szedł jeszcze w przedsprzedaży i musiałam się obejść smakiem. Poza tym - książki są drogie. Taki jest fakt - 50zł za książkę na zwykłym papierze, w miękkiej oprawie, bez rycin - to jest dużo. Popatrzcie na dawniejsze wydania - prawie każde w twardej oprawie, piękne ilustracje, a teraz co? Masówka. A ludzie i tak kupują, więc znaczy to, że rynek ten ma się jednak lepiej niż wcześniej pod względem finansowym. Natomiast trzeba zwrócić uwagę na to co ludzie głównie kupują. Kiedy się przegląda listy bestsellerów w księgarniach wygląda, że ludzie sięgają głównie po jakieś poradniki, przewodniki, albumy - gdzie mało treści, a dużo obrazków i banialuków. Jakieś "50 sposobów na..[cokolwiek]", diety srety i inne takie. Albo biografie papieża, Paris Hilton i tym podobne. Albo romansidła i sensacje, które są wydawane seriami, często z reklamą, która twierdzi, że to największe dzieło naszych czasów, a jak to się nawet tylko przegląda, to aż zęby bolą. Ale takie są prawa wolnego rynku i tego, że właściwie każdy może sobie coś wydać. Niby to dobre, no bo dlaczego nie, ale z drugiej strony - trochę trudniej jest trafić na coś, co jest warte czytania. Ale z trzeciej strony - niektóre z tych rzeczy nie miałyby wcześniej szansy na wydanie, a teraz w stosie miernej literatury można wyłowić jakiś rarytas.

Natomiast niestety co do rynku antykwarycznego, to stoi kiepsko, właśnie dlatego, że ludzie kupują takie, a nie inne książki, a w drugim obiegu nie ma ich aż tyle, co w tych świeżo wydanych. Chyba, że bierzemy pod uwagę książkę świeżo wydaną, którą ktoś przeczytał, albo tylko dostał i teraz odsprzedaje. Takie książki osiągają ceny prawie takie jak nówki nieśmigane.
Także myślę, że nie ma co drzeć na sobie szat z rozpaczy. Poza tym Świat Książki to nie była polska firma - może mieli jeszcze jakieś inne powody do takiego działania oprócz małej rentowności.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · przed dinozaurami
a zaraz, czy to nie Swiat Ksiazki mial w latach '90 taki klub, w ktorym byl obowiazek kupowania ksiazek co kwartal, a jak sie nic nie kupilo, to ci przysylali sami jakas ksiazke wybrana przez nich?

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

miss_cappuccino
Właśnie oni.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

happy
ale poza swoimi wydawnictwami mieli teraz w ofercie wszystko co modne, wiem bo regularnie korzystałam z promocji i kupowałam rózne rzeczy, teraz polowałam na silikonowe foremki do pieczenia ale już ich nie dostanę
powodów nie znamy, może w ich miejsce wskoczy jakaś inna firma
trochę szkoda miejsc pracy i tych ludzi tam...

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

supervegeta
:miss_cappuccino
Ja tam wolę książki w miękkiej okładce, bo jak na razie nie trafiłem na dobrze wykonaną twardą oprawę. Wszystkie po jakimś czasie zaczynały się rozsypywać.

kocur_amber
Zgadzam się z :miss_cappuccino
Kilka razy do nich zabłądziłem i nie było nic ciekawego.
A już regulamin klubu mnie odrzucił

A co do miękkich okładek, to też różnie bywa. Często wystarczy otworzyć książkę i po chwili klej puszcza i robi się talia kart, ale mam np. trylogię Tolkiena w miękkiej z 1990r. i pomimo wyraźnego "zaczytania" trzyma się dobrze do dzisiaj

--
"Myślę więc jestem... skonfundowany"

happy
a, i są mi winni pluszowego łosia z konkursu
od 8 stycznia kompletują do wysłania, mam nadzieję, że nie dadzą plamy

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

miss_cappuccino
Może dzięki temu trochę się ich poziom podniesie.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

dzambor
dzambor - Superbojownik · przed dinozaurami
:miss_cappuccino w sumie podsumowała to bardzo dobrze. Od siebie mogę dodać że o ile cenę papierowych wydań mogę zrozumieć to wydań elektronicznych już nie. I tutaj nawet mowa o podniesionym vat na wydania elektroniczne mnie nie przekona.

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
margot - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Zgadzam się z :miss_capuccino - ŚK był do luftu i niezbyt mi żal. ALE mieli niezły wybór audiobooków i za ostatnią bytnością w PL się nieźle obłowiłam (akurat trafiłam na dzień -75%, a podobno bywa i -90%). Audiobooków po polsku nie ma zbyt wiele (a ja co rano spędzam 40 min w autobusie i mam chorobę lokomocyjną), więc nie mozna wybrzydzać

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
margot - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Acha, i nie kumam do końca ossochozi z tym, że książki potaniały. One po tej horrendalnej przecenie wreszcie kosztują normalnie. Moim zdaniem tyle książki powinny kosztować.
Forum > Książkoholicy > Weltbild wyprowadza się z Polski
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj