Kolejny film z którym mam problem.
Niby horror, ale tak nie do końca. Są duchy, są dziwne wizje, jest straszenie, ale mam wrażenie, ze to wszystko jest na drugim planie. Moim zdaniem to jest bardziej dramat niż horror.

Głównym bohaterem jest dziewczyna, która widzi duchy i stara się im pomagać ale ma z tym sporo kłopotu, bo nie bardzo jej to wychodzi. W dodatku wplątuje się w śledztwo w sprawie seryjnego mordercy. Więcej nie piszę o fabule, żeby nie psuć przyjemności.

Bardzo mi się podobało typowo rosyjskie rozwiązanie problemu - zachlać. Dziewczyna musi pić, by trzeźwo widzieć świat

Ogólnie realizacja sprawna, choć wizualnie takie pomieszanie, że jeśli dziewczyna tak jak to widzimy na filmie ma na co dzień, to jej się nie dziwię, że chleje

Generalnie film jest ok, choć oceny ma niskie na filmwebie. Może to przez to, że jest inny niż oczekiwania i dość trudny w odbiorze.

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.