Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

salival
salival - Little Princess · rok temu
Szukałem i nie znalazłem żadnego wątku o tym serialu (jedynie kilka wzmianek w innych wątkach). W końcu dałem się namówić, by obejrzeć. Pierwszy sezon został zmiażdżony przez krytyków, natomiast bardzo wysoko oceniony przez widzów, więc to też mnie zaciekawiło (podobnie było ze Star Trek: Discovery, ale na odwrót ).

"The Orville" jest zupełnie nie tym, czego się spodziewałem. Spodziewałem się czegoś over-the-top parodii, a dostałem całkiem niezły... Star Trek (w sumie klon, ale bije oryginalne twory jak "Discovery" czy "Picard" na głowę). Takie brakujące ogniwo, które powinno być gdzieś między TOS i TNG. Z TOS "The Orville" bierze jakąś dozę kiczu i przerysowania, natomiast z TNG związany jest chyba bardziej tematycznie, są momenty bardziej poważne, jest i sporo "social commentary" na tematy kontrowersyjne, z czego TNG akurat zasłynęło. Przyznam, że spodziewałem się live action Family Guy w kosmosie (choć przez pierwszy epizod musiałem zmusić się, by przestać słyszczeć głos Briana ), a dostałem coś znacznie lepszego.

Przy następnej iteracji ST ktoś powinien skontaktować się z Sethem Macfarlane i posadzić go na stołku reżysera i producenta Może uniknie się wtedy potworków jak Discovery.

--

arabek
arabek - Superbojownik · rok temu
MacFarlane, jako wielki fan Star Treków od lat próbował dostać się czy to do obsady, czy w jaki kolwiek związać się z ST. Koniec końców zrobił własne show.

--
Hello world! Thanks for creating me. I'll keep an eye on your stuff. Love, Gary.

arabek
arabek - Superbojownik · rok temu
BTW, 3ci sezon leci właśnie na D+/Stars. Jak na razie dużo mroczniejszy niż 2 pierwsze sezony.

--
Hello world! Thanks for creating me. I'll keep an eye on your stuff. Love, Gary.

Kokeeno
Kokeeno - Superbojownik · rok temu
Też spodziewałem się parodii ST, a zamiast tego dostałem znacznie poważniejszy serial (z nieco obleśnym humorem Setha MacFarlane). W sumie: podoba mi się.

--
Live For The Moment

Kwiateck
Kwiateck - Superbojowniczka · rok temu
Nie mogłam się doczekać trzeciego sezonu. Jak już będą wszystkie odcinki, to sobie powtórzę drugi i z przyjemnością obejrzę trzeci.

--
Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno. - Co to jest słoń? - Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia. Nie dzięki przyznawaniu się do ignorancji od czterdziestu lat cie­szyła się sławą znawczyni natury.

salival
salival - Little Princess · rok temu
To co rzuca się w oczy, to efekty specjalne i green screen wyglądające jak robione po taniości (bo i pewnie tak było, ale to jakby ktoś w CV napisał "will FX for food" ). Ale to wszystko jakoś pasuje, nie wygląda źle a nawet dodaje charakteru. Jest coś nie tak z oświetleniem (czasami tło i aktorzy wyglądają jak cutscenki z pierwszego Mass Effect ). Sterylność dekoracji kojarzy się jeszcze bardziej z TOS i TNG. Zastanawia mnie ile tego było zaplanowane, a ile to po prostu braki w budżecie. W każdym razie podoba mi się to co z tego wyszło. Cofa w czasie do tradycyjnych ST, a jednocześnie dodaje elementy nowsze (i może przez to też mam skojarzenie z Lower Decks).

--

Zywel
Zywel - Bojownik · rok temu
@arabek już jest 3 sezon! Muszę obejrzeć. Na koniec 2 zostawili mnie z otwartą szczęką i kazali długo czekać na rozwinięcie. Trzeba będzie jakoś to obejrzeć nie mając D+

--
Chciałby nad poziomy człek, a tu ciągle niż. Nie uciągnie pusty łeb, ciężkiej dupy wzwyż

arabek
arabek - Superbojownik · rok temu
@salival 3ci sezon ma zdecydowanie większy budżet, co szczególnie widać w pierwszym odcinku, który wyraźnie parodiuje styl filmowych Star Treków z Kirkiem

--
Hello world! Thanks for creating me. I'll keep an eye on your stuff. Love, Gary.

arabek
arabek - Superbojownik · rok temu
Lower Decks powiedziałbym wręcz garściami czerpie właśnie z humoru MacFarlane i the orville jednoczenie będąc w kanonie ST

--
Hello world! Thanks for creating me. I'll keep an eye on your stuff. Love, Gary.

salival
salival - Little Princess · rok temu
@arabek w sumie coś w tym jest, że to LD może naśladować Orville

Jeszcze nie dotarłem do trzeciego sezonu, drugi jeszcze oglądam. Mam jeszcze jedno spostrzeżenie - Netflix mógłby się sporo z Orville nauczyć na temat jak poprawnie wrzucić tematykę LGBT i inne cięższe tematy. Macfarlane nie nap***dala nimi widza po oczach, ale raczej ciekawie przedstawia różne punkty widzenia bez wyraźnego narzucania swoich poglądów. W życiu nie spodziewałbym się po produkcjach jak FG czy AD tak dojrzałego podejścia do niektórych tematów. Poza tym podchodzi do tego naprawdę pomysłowo. Tutaj właśnie widzę podobieństwo z TNG, które w ten sposób wyprzedzało swoje czasy. Dawno nie wciągnąłem się w żaden serial tak bardzo
Ostatnio edytowany: 2022-06-26 14:13:17

--

arabek
arabek - Superbojownik · rok temu
Oj mógłby, na szczęście nie mam już gejflixa
Ostatnio edytowany: 2022-06-26 16:27:19

--
Hello world! Thanks for creating me. I'll keep an eye on your stuff. Love, Gary.

salival
salival - Little Princess · rok temu
@arabek ja mam i nie mam, zależy co do obejrzenia, to czasami reanimuję subskrypcję

Swoją drogą wyłapałeś moment, w którym Dann mówi "Oh no!" głosem Bruce'a z Family Guy? Mały easter egg, a cieszy No i zaskoczyło mnie cameo Mariny Sirtis (Deanna Troi z TNG) w epizodzie wyreżyserowanym przez Jonathana Frakes'a (William Riker z TNG).

--

arabek
arabek - Superbojownik · rok temu
Tych smaczków jest duuuuużo więcej ;)

Just you wait...
Ostatnio edytowany: 2022-06-26 23:39:53

--
Hello world! Thanks for creating me. I'll keep an eye on your stuff. Love, Gary.

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · rok temu
Pierwsze dwa sezony rewelacja. Po pierwsze bardziej ST niż sam ST. No i świetna dawka humoru. Na trzecim sezonie jak na razie trochę się zawiodłem (jestem na bieżąco po 4 odcinku). O ile o efekty i cała reszta - nie ma się czego czepiać, to niestety, ale brakuje mi całkowicie humoru z poprzednich sezonów. Poszli bardziej w totalne SF. I tutaj trochę szkoda, ale nadal będę oglądał, bo serial jest świetny. Ale w tym momencie ma dosyć poważną konkurencję w postaci ST Strange New Worlds, który jest bardzo dobry.

--

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · rok temu
Niestety schodzą na złą ścieżkę. Mówię o 5 odcinku 3 sezonu z dzisiaj. O ile w ST Discovery PC wylewało im się już uszami, to do 2 sezonu The Orville trzymało w tym zakresie poziom. Ale zaczyna się robić nudnie przez wprowadzanie takich zupełnie nic nie wnoszących wątków, żeby tylko zadowolić pewne grupy społecznie. I to się już robi słabe...

--

NanakiPL
NanakiPL - Superbojownik · rok temu
@Misiek666 Nie do końca rozumiem, co masz na myśli mówiąc, że ten odcinek był „PC”?

(Będą spoilery, więc każdy czyta na własną odpowiedzialność.)

Przede wszystkim jest to ciąg dalszy wątku rozpoczętego w trzecim odcinku pierwszego sezonu. Dla mnie to właśnie ten odcinek pokazał, że Orville to nie będzie serial, z którego będzie „wylewało się PC”. Spodziewałem się, że moclańska kultura przegra z „ziemską” poprawnością… jakie było moje zdziwienie na finał odcinka i z niecierpliwością czekałem na kontynuację tego wątku.

Jaki jest motyw przewodni ostatniego odcinka? Taki sam jak odcinka w pierwszym sezonie. Żeby osoba, która urodziła się dziewczynką, mogła być dziewczynką.

Skoro to jest „PC”, to czym jest „anty-PC”?

Pierwsze mówi, że płeć biologiczna nie ma znaczenia, bo liczy się to, jak się ktoś czuje. Drugie mówi, że płeć umysłowa jest bez znaczenia, bo liczy się to, z czym między nogami się urodził…

Tutaj mamy do czynienia z kimś, kto urodził się jako dziewczynka oraz uważa siebie za dziewczynkę, jednak społeczeństwo (Moclanu) na to nie pozwala.

To powinien być triumf dla „anty-PC”, bo wyszło, że płeć umysłowa = płeć biologiczna, a Ty nazywasz to „PC”?
Ostatnio edytowany: 2022-07-01 02:32:12

salival
salival - Little Princess · rok temu
(też będą spoilery)

@Misiek666 tu zgadzam się z @NanakiPL. Też czekałem na kontynuację tego wątku, bo finał w pierwszym sezonie spowodował opad szczeny. Wątpię, by po przemowe Haveeny ktokolwiek spodziewał się, że rezultat będzie taki, a nie inny, a jednak Macfarlane nie poszedł wtedy w happy ending i na rozwiązanie tego wątku przyszło trochę poczekać, bo aż do trzeciego sezonu. No i też uważam, że to bardziej szpila w PC wbita, bo pokazano, że natury nie powinno się korygować.

Jest też bardzo pozytywna strona tego epizodu - w końcu ten wk**jący Klyden jest wypisany ze scenariusza Każda scena z tą postacią wywoływała natychmiastową zgagę i niestrawność

--

NanakiPL
NanakiPL - Superbojownik · rok temu
@salival Ooo tak. Był niesamowicie irytujący

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · rok temu
Eee... tam. Nie wiem czego Wy się doczekujecie. Dla mnie nuda. Po ST Discovery miałem już dość tych bredni.

Za to 6-ty odcinek o wiele lepszy.

--

NanakiPL
NanakiPL - Superbojownik · rok temu
„Nie wiem czego Wy się doszukujecie.” (zakładam, że to literówka/autokorekta/T9)

Mam wrażenie, że dość jasno to wytłumaczyliśmy, ale nie ważne

Nikt Cię nie przekona, że ten odcinek nie był dla Ciebie nudny… no bo jak ;)

Jednak zwyczajnie nie da się się powiedzieć, że ten odcinek niczego nie wnosi. Nawet pomijając wszystko co padło wcześniej, to zwyczajnie „wnosi” to, że finał jeszcze bardziej zaognił konflikt na linii Moclan-Unia (Federacja? Sojusz? Nie mam pojęcia jak to się zwie w polskiej wersji – Planetary Union), w stopniu, że pierwsi prawie wzięli swoje zabawki z piaskownicy. To raczej dość zauważalny element odcinka. Generalnie to wygląda na główny temat całego sezonu.

(Spoilery z 6. odcinka poniżej)

Ale ja w sumie nie o tym. Szósty odcinek był świetny. Jeden z lepszych na tle całego serialu. Przez chwilę myślałem, że pożegnamy się tutaj z Gordonem. Jednak muszę przyznać, że właśnie wątek na tym forum mi go trochę zepsuł. Jak już stało się jasne, że będzie „wybór” był między wzięciem starszego Gordona z rodziną (co byłoby tym oczekiwanym rezultatem – „wszyscy żyli długo i szczęśliwie”) a cofnięciem się jeszcze wcześniej, to od razu załapałem.

Taa, będzie kolejne „obalenie oczekiwań”, bla bla bla, opcja druga, zero zaskoczenia :/

Jednak ta rozmowa na końcu odcinka, to był ten nieoczekiwany element. Nie spodziewałem się, że dowie się o tym, co wydarzyło się w tamtej linii czasowej. Dlatego też wątpię, żeby ten wątek się zakończył. Nie zdziwię się, że jak nadarzy się okazja, żeby cofnąć się w czasie do tego czasu, to Gordon z niej skorzysta. Scena na ichniejszym Holodecku to będzie absolutne minimum.
Ostatnio edytowany: 2022-07-10 04:35:42

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · rok temu
Wnosi to 7, bo w końcu jest dobry humor i coś się zadziało ciekawego, a nie quazi Netflixowe piardy...

--

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · rok temu
A wiecie, że The Orville jest już na bieżąco na Disney+? Właśnie wpadł ósmy odcinek.

--

NanakiPL
NanakiPL - Superbojownik · rok temu
Wiemy

salival
salival - Little Princess · rok temu
@Misiek666 a nie był na bieżąco? Ja to oglądać na Disney+ zacząłem, ale na razie pauza i czekam aż cały sezon wpadnie, bo nie chce mi się tak po odcinku na tydzień oglądać. Za to mam teraz etap na "Bob's Burgers". Uwielbiam ten serial (i widzę, że na D+ pojawił się B'sB: The Movie").

--

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · rok temu
No dobra zamknięcie sezonu boskie. 9 odcinek to takiego Dog Fight to ani SW, a ST nie miało. Ale 10 odcinek przywrócił mi totalnie wiarę w ten serial, bo wieczór kawalerski Isaac'a i wieczór panieński Pani Doktor to mistrzostwo świata i obśmiałem się jak norka.


--
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj