lout, czyli własne zdanie tam i z powrotem

Nie wiem o czym Ci ludzie myslą, a może nie myslą??
__________________________________________________________ 
 Ja nie rozumiem, jak Ci ludzie mogą tak łazić, jak takie zwierzęta hodowlane. Idzie taki łeb po chodniku i nie ważne czy jestes przed nim czy za nim, ale i tak będziesz wiedzieć, że on tam jest. A dlaczego? Bo jak idzie za Tobą to Ci kurna skrobnie marchewke albo jak chce Cie wyminąć to Ci czyms przywali w biodro lub w noge. A jak lezie przed Tobą to nie ma bata  żeebys go wyprzedził. Bo jak odbijasz załóżmy w prawo, to on jak taki dziki wredny mamut, który ma lusterka wsteczne też lezie na prawą strone chodnika. 

Jak mnie to wkurza, ale może ktos mi poda racjonalne wytłumaczenie tego czegos??