< > wszystkie blogi

lout, czyli własne zdanie tam i z powrotem

Myślę, mówię i tak w koło.

Biała plaga (czyli to co podnieca tak licznych)

8 December 2011
Każda pora roku wiąże się z tym, że ma jakis swój znak szczególny. Lecz tylko jeden działa tak emocjonująco na, niektórych przedstawicieli naszego gatunku.
_____________________________________________________________ 
 Drażni mnie, a co gorsza doprowadza szaleństwa jak ludzie na każdej możliwej stronie internetowej i w swiecie realnym pierdzielą, że nie ma sniegu. Dlaczego nie ma sniegu?? Przecież to jest taka wspaniałe rzecz.... Jasne, jesli mamy na mysli sporty zimowe, ale na człon mi w miescie snieg. A wszyscy jednak chcą snieg, a jak pytasz dlaczego?? To słyszysz, "bo jest taki fajny"... No bez jaj, nie dosć że paraliżuje ruch na miescie, buty są mokre i upierniczone, jak topnieje niesie za sobą cały syf, następnego dnia robi się szary i jeszcze bardziej nie potrzebny niż był (o ile się da), ale snieg jest super i ta euforia w głosie ludzi, którzy mówią "gdzie jest snieg?" "Grudzień bez sniegu to nie grudzień" jak tak bardzo chcę tego sniegu to zapraszam, obi, castorama, ikea i zakupić sobie sztuczny i zasypać cały dom będziecie go mieli wtedy po pachy...
I to czcze gadanie... Jak będzie snieg to bedzie a jak nie to nie i po co o tym ciągle gadać, człowiek ma już od tego oddźwięk w jelitach i ma to taki sens jak gadanie czemu polska reprezentacja w piłkę nożną nie wygra mistrzostw swiata, przecież to by było takie fajnie...
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi